Mam na imię Riley. Mam 15 lat. Dwa lata temu wyprowadziłam się z Berlina, mój starszy brat tam został, jednak ja z Monicą (czyli moją o 7 lat młodszą siostrą) i rodzicami wprowadziliśmy się do Sydney w Australii. Na początku było trudno, mama nie mogła tutaj znaleźć pracy, Monica nie mogła znaleźć sobie jakiejś przyjaciółki. A ja bałam się do kogokolwiek podejść i przez 2 tygodnie na samym początku szkoły z nikim nie rozmawiałam. Nie miałam niczego, nawet spodni, wszystko się spaliło. Bałam się nowego miejsca, z resztą sami zobaczcie...
CZYTASZ
Last Hope
Dla nastolatkówWyprowadzka, nowa szkoła, ludzie, rzeczy... wszystko. Jedyne co ciągle zostało to jej pamiętnik, który jest niezbędny by to wszystko wytrzymać. Spacery z psem jej pomagają. Ale czy tak będzie ciągle? Czy da radę? Czy uda jej się być sobą? Sam/a zoba...