Rozdział 2

5 0 0
                                    




Jak już wcześniej było pisane, chłopaki po kilku godzinach zasnęli, lecz ich sen nie trwał długo. Louis wstał dokładnie o godzinie 3:28 nie bez powodu, ponieważ o 3:00 obudził się przez nie wyłączony budzik, lecz 28 minut później Niall poszedł do kuchni coś zjeść i zbił słoiczek z dżemem malinowym.

Akcja działa się 22 grudnia, więc zostały dwa dni do wigilii.

Liam przebudził się około godziny 9:00. Pierwsze co zrobił to spojrzał na swój telefon, w którym była nie odczytana wiadomość. Została wysłana przez narzeczoną o imieniu Maya, poprosiła go, aby przyjechał w czymś jej pomóc. Chłopak się zgodził bez problemu.

W miedzy czasie, Niall wpadł na pomysł, aby pomóc Kalinie i Julce w doborze ubioru na wigilie. Dziewczyny zgodziły się bez namysłów, gdyż chciały sprawdzić poczucie stylu blondyna. Gdy nadeszła godzina 14:00 dziewczyny chciały zająć się obiadem kiedy weszły do kuchni spotkały Louisa i Harry'ego całujących się namiętnie, jednak nie były zdziwione, ponieważ było to już normalne u nich w domu.

Gdy dziewczyny zrobiły obiad, wszyscy wspólnie usiedli przy stole w jadalni. Podczas jedzenia posiłku rozmawiali o wszystkim, jednak kiedy Julka zaczęła opowiadać wszyscy nagle zamilkli. Dowiedzieli się od niej ciekawej rzeczy.

Kiedy Niall w nocy był przy lodówce, podjadając jedzenie. Julka przebudziła z zaczerwienioną twarzą od płakania. Miała bardzo mroczny koszmar. Po chwili wstała, aby otworzyć okno, jednak na zewnątrz zobaczyła coś w co nie mogła uwierzyć. W lesie który był położony niedaleko ich domu stała postać, która patrzyła się w stronę balkonu dziewczyn.

Przerażona dziewczyna podbiegła do łóżka i zaczęła budzić Kalinę jednak ona miała zbyt mocny sen by się obudzić. Pobiegła więc do Louisa i Harolda gdy usłyszeli co się stało nie mogli w to uwierzyć, uznali to za nieśmieszny żart.

Kiedy dziewczyna skończyła opowiadać co się działo w nocy reszta zaczęła się śmiać, nawet Kalina która została obudzona przez tę sytuację nie wierzyła. Dlatego wszyscy to olali.

Jednak Julka nie dała za wygraną i postanowiła rozwiązać zagadkę tajemniczej postaci. Przez resztę dnia nie działo się nic specjalnego.

Kiedy nadeszła pora kolacji, Kalina i Julka zeszły do salonu. Pierwsze co rzuciło im się w oczy to Harry i Lou śpiących w swych ramionach.

Stwierdziły, że nie będą im przeszkadzać i poszły dalej w kierunku kuchni. Gdy zastanawiały się co mogłyby przygotować Niall szybko podbiegł i podsunął im pomysł, aby zrobiły tosty oraz naleśniki. Chłopak zadeklarował się w pomocy przy przyrządzaniu posiłku.

Każdy po zrobieniu i zjedzeniu kolacji zaczął się szykować do spania. Po powiedzeniu sobie "dobranoc", poszli do swoich pokojów. Kiedy każdy zasnął oprócz Julki, wybiła godzina 1:30. Ktoś zaczął pukać w drzwi do domu.

Pukał chyba z 10 min i nikt nie otwierał. Dlatego Julka postanowiła sprawdzić kto to. Gdy otworzyła drzwi ktoś przyłożył jej kawałek materiału i zasnęła...

CDN

Witajcie mam nadzieję, że ta cześć się wam spodobała oczywiście będzie ciąg dalszy pojawi się on we wtorek 2 lutego o godz. 17.00.

__________________________________________________________________________

Mam nadzieje że ta cześć i ciąg dalszy spodobają się wam tak jak, "upojna noc" i życzę wam miłego dnia. :))

𝚃𝚑𝚎 𝚛𝚒𝚍𝚍𝚕𝚎 𝚘𝚏 𝚒𝚗𝚝𝚘𝚡𝚒𝚌𝚊𝚝𝚒𝚗𝚐 𝚗𝚒𝚐𝚑𝚝𝚜 [𝙿𝙻]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz