Uciekaj Króliczku

X. Problemy ze snem

Otworzyłaś szybko oczy. Już nie byłaś w śnie a w koszmarze, prawdziwym życiu. Wstałaś żeby się ubrać. Byłaś zdezorientowana, ten sen wyglądał jakby kraina powoli znikała. Nie wiedziałaś co zrobić i pierwszą osobą o której pomyślałaś była Rozalia. Szybko wybrałaś jej numer i zadzwoniłaś. Roza odebrała odrazu.

- Czy ty też? Czy twój sen również wyglądał jakby znikał? - zapytałaś oszołomiona przyjaciółki.
- Tak... - odpowiedziała zmęczona. - To było przerażające! Czułam jakbym znikała razem ze snem.
- Myślę że to nie jest przypadek i to jakiś zły znak. Odrazu jak wejdziesz do szkoły to przyjdź do biblioteki.
- Dobrze, do zobaczenia w bibliotece. - powiedziała zaspana Rozalia.

Obie byłyście bardzo zagubione. Szybko się ogarnęłaś i wyszłaś z domu. Poszłaś na przystanek i czekałaś aż przyjedzie autobus. Na zewnątrz było ciemno i cicho, wszyscy jeszcze spali lub dopiero się budzili. Ty byłaś zbyt zdenerwowana żeby jeszcze siedzieć w domu, musiałaś jak najszybciej porozmawiać z Rozalią. Gdy autobus przyjechał szybko do niego wskoczyłaś. Usiadłaś przy oknie i próbowałaś ułożyć myśli. Nic się ze sobą nie łączyło.

W szkole byłaś dopiero ty i kilka sprzątaczek. Zdjełaś kurtkę i poszłaś do biblioteki. Rozalia przyszła kilka minut później.

- Gloria! - zawołała dziewczyna. Wyglądała na zmeczoną.
- O jesteś. Dobra to opowiedz jak wyglądał twój sen. - powiedziałaś do przyjaciółki.
- Dobrze, to zamiast pojawić się na łące tak jak zawsze to byłam w kawiarni. Tej kawiarni co jest na łące! - opowiadała Rozalia. - Wstałam i zaczęłam się rozglądać. Wyszłam z budynku i wyglądał na nie dokończony, jakby jeszcze był budowany. Dalej poprostu chodziłam po ulicy, ale później przyszedł do mnie mój króliczek. Przywitałam się z nim, a po chwili się obudziłam.
- Cóż, mój wyglądał bardzo podobnie. Po spotkaniu koralika się obudziłam. - odpowiedziałaś.
- Skoro nasze krainy ze snów są zniszczone, to gdzie będziemy się przenosić? Powstanie inne miejsce?
- Nie wiem... Boję się że już nigdy nie zobaczę tego miejsca. - Wyszeptałaś do blondynki siedzącej obok.

Siedziałyście przez parę minut w milczeniu zaspane. Myśli chodziły po twojej głowie jak szalone. Miałyście tyle pytań, ale nikt nie znał na nie odpowiedzi. Czy ktoś już miał taką sytuację? Co się mogło stać dalej? Wszystko wydawało się skomplikowane.

- Myślisz że ktoś już to kiedyś przeżył? - zapytała cicho Rozalia.
- Ja... Nie wiem... - powiedziałaś - Nawet jeżeli, to nie wiem jak znaleźć taką osobę i czy by nam pomogła. To wszystko brzmi absurdalnie, gdyby ktoś się o tym dowiedział to mówiliby że jesteśmy chore.
- Racja, nie chce być w centrum uwagi.

Waszą rozmowę przerwał dzwonek na lekcje. Szkoła była już pełna uczniów i nauczycieli. Musiałyście już iść do swoich klas żeby nie mieć problemów.

Dzień był męczący przez niewyspanie. Ale po 8 godzinach wreszcie mogłaś wrócić do domu. Napisałaś do Rozalii wiadomość.

„Zadzwoń gdy będziesz w domu i poszukamy razem czegoś na internecie"

19:28
Siedziałaś przed biurkiem i nagle usłyszałaś że dzwoni twój telefon. Wiedziałaś że to Rozalia, szybko wzięłaś go do ręki i odebrałaś. Błądziłyście po internecie przez wiele godzin. Wszystko co znalazłyście brzmiało jak kłamstwa i żarty. Ale jeden artykuł był dość interesujący. Opowiadał o dwóch osobach, które nigdy się nie znały ale widziały się w snach. Potem jednak spotkały się w rzeczywistości i wtedy ich sny stały się koszmarami.

- To brzmi jak nasza historia... - wymamrotałaś do Rozy. Twoje serce zaczęło szybciej bić z radości i stresu - Musimy znaleźć te osoby!
- Ale jak chcesz je znaleźć? Mogą już dawno nie żyć, albo nie pamiętać tego.
- Warto spróbować!

Zaczęłaś przeglądać cały ten artykuł od nowa, żeby znaleźć kim były te osoby. Jedyne co było napisane to ich nazwiska i miejsce skąd byli. Wiedziałaś że będzie ciężko znaleźć tych ludzi po samym nazwisku. Ale wszystko może się wyjaśnić po znalezieniu ich. Prawda?

♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
Bardzo długo mnie nie było na wattpadzie!! Ale myślę że powracam i będę częściej pisać o moich cudownych dziewczynach!! Chciałabym bardzo dokończyć tą opowieść i myślę że to idealny moment na to. Czekajcie na więcej rozdziałów ♡