ᗩᔕ YOᑌᖇ Yᗩᑎᗪᗴᖇᗴ|| Anime characters

꧁𝚂𝚞𝚐𝚊𝚠𝚊𝚛𝚊꧂

Dla _Wyjebie_ci_z_kopa_
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
💗Sugawara nie jest raczej typem brutalnego yandere ale czasem wykazuje niektóre cechy typu: zaborczość i obsesja.

💗Jest nadopiekuńczy i bardzo przywiązany do ciebie.

💗Sugawara cię nie porwie, ale sprawi że będziesz wierzyć że nie możesz bez niego ż𝗒ć.

💗 Gdy jeszcze do ciebie nie zagadał, Stalkował Cię na różnych mediach społecznościowych.

💗Kocha gdy przychodzisz na jego treningi lub mecze i go oglądasz.

💗Jest zazdrosny o chłopaków z drużyny, a zwłaszcza o Nishinoyę, z którym najbardziej się zaprzyjaźniałaś.

💗Kocha się do ciebie przytulać i czuć twój zapach.

💗Robi ci lunch do szkoły, odprowadza cię do domu.

💗Jak zrobisz coś źle, Suga potrafi ciebie o to oskarżyć, ale potem cię przytuli i pocieszy upewniając się że więcej już tego nie zrobisz.

💗Ma mnóstwo twoich zdjęć w telefonie.

💗Uczy cię grać w siatkówkę.

💗Bardzo lubi gdy nosisz jego bluzy, a także koszulki. Wyglądasz w nich według niego uroczo.

💗Uwielbia dawać ci prezenty.

💗Często zabiera cię do restauracji, kawiarni a także do barów.

💗" Byłaś moja od samego początku [Y.N]. Sprawię że mi się podporządkujesz, bez względu na wszystko.."💗

~~~~~Coś ode mnie <3~~~~~~~~~~~
*Pisałam to dość dawno, i nigdzie tego nie wykorzystałam więc postanowiłam zrobić to jako „mini" dodatek do tego rozdziału*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

-Hej wszystkim!-krzyknęłam wchodząc na salę gimnastyczną.
-Witaj [Y.N]!- odkrzyknęli mi wszyscy, nie przerywając treningu. Jedynie Daichi do mnie podszedł.
-Hej [Y.N]. Chciałbym ci kogoś przedstawić. To Sugawara Kōshi, z mojej klasy. Nie było go ostatnio bo był chory.- powiedział Daichi, wskazując na szaro-włosego chłopaka, stojącego obok niego.
-Um witaj Sugawara Senpai.- powiedziałam.- Miło mi cię poznać. Jestem [Y.N] Kuroko.
-[Y.N] została naszą menadżerką gdy ciebie nie było.- rzekł Daichi
„Sugawara Senpai? Mów mi tak zawsze.. Tylko mi."
-Mi też miło cię poznać. Jestem Sugawara Kōshi.
~Time Skip~
-Co dziś robisz po treningu?- spytał Suga, sięgając po butelkę z wodą.
-Idę z Nishinoyą Senpaiem na lody. A coś się stało?- spytałam.
„Czemu nazywasz go Senpaiem? Czemu jego a nie mnie? I czemu z nim wychodzisz? [Y.N] ranisz mnie. Mnie i moją pozbawioną uczuć duszę..."
-Nie, nic.- uśmiechnął się do mnie.
Po skończonym treningu, razem z libero poszliśmy na lody.
-Noya Senpai czuje się obserwowana.- powiedziałam chłopakowi.
-Nie martw się! Obronię Cię!- powiedział bohatersko wystawiając rękę do przodu. Zaśmiałam się, bo jak można się nie śmiać, gdy chłopak udaje supermena?
„Tylko ja jestem jej bohaterem. Tylko ja. Nikt inny."
~Time skip~
-[Y.N]!
-Noya-san!
Libero w końcu wrócił na treningi.
-Jak ja cię dawno nie widziałam.- Powiedziałam przytulając chłopaka.- W końcu wróciłeś.
-No oczywiście. W końcu musisz mieć bohatera.- powiedział z uśmiechem. Nagle poczułam że ktoś na nas patrzy. Odwróciłam się i zobaczyłam Sugę.
-Poczekaj chwilkę.- podeszłam szybkim krokiem do szaro-włosego.
-Chodź.- złapał mnie za rękę i zaczął ciągnąć w stronę wyjścia.
-Sugaw..-chłopak przyszpilił mnie do ściany, obok drzwi wejściowych.
-Czemu z nim rozmawiasz?!-Sugawarze pociemniały oczy.-Jesteś moja a nie jego.. Rozumiesz [Y.N]? Mam nadzieje że tak bo już nigdy nie wypuszczę cię z moich objęć.- uśmiechał się przerażająco. Kto by pomyślał że Kōshi, może być tak zaborczy i brutalny? No właśnie,- nikt...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam że wstawiam to dziś, a miałam w piątek/ sobotę ale trochę mi się rozchorowało ://
Mam jednak nadzieje że się podoba! ^^

I ogólnie muszę się wam pochwalić że jestem coraz bliżej shiftingu do knb! Cóż idzie powoli ale widzę postępy i no. Mam nadzieje że ktoś tu wie co to shifting JXNXJS
Wpadłam też na pomysł żeby może napisać coś z Kuroko no Basket? *mam nadzieje że ktoś kojarzy to anime* Hym można by się było skupić na yandere pokoleniu cudów co by było trochę takim haremem yandere. Co wy na to?