– Nie spodziewałem się tego po tobie – mruknął Igor, przyglądając się Alicji, która ze smakiem jadła swój kawałek pizzy.
– Wielu rzeczy jeszcze o mnie nie wiesz – odpowiedziała, przeżuwając zbyt duży kęs, który ledwo zmieścił się jej w buzi. – Uwielbiam pizzę hawajską, ananas i kurczak na pizzy to jest to!
– To jest zbrodnia – wyjaśnił, nie mogąc się w żaden sposób z nią zgodzić. Chciało mu się śmiać, bo Ala wyglądała niezwykle zabawnie, gdy próbowała mówić wyraźnie. – Pizza powinna być bez takich szalonych dodatków, każdy Włoch ci to powie.
– Dlatego mieszkam w Polsce – zaśmiała się cicho, po czym otworzyła pudełko z zamówioną przez Igora pizzą. – A każdy Polak powie, że na pizzy ma być dużo. Jedz, bo ci wystygnie.
Igor wziął kawałek smakowicie pachnącej pizzy z szynką parmeńską i świeżą rukolą na wierzchu. Ugryzł kawałek i rozkoszował się jej smakiem, nie spuszczając kobiety z oczu. Cholernie podobał mu się ten widok.
Jego codzienność zmieniała się na jego oczach, a on wcale nie miał ochoty tego powstrzymywać. Było dobrze, ciepło i przytulnie, i postanowił w tym trwać, dopóki może, bez zawracania sobie głowy resztą świata.
– Niewiele wiem o tobie, chociaż dużo rozmawialiśmy przez telefon – zaczął rozmowę. – A chciałbym dowiedzieć się wszystkiego.
– Możemy się pobawić w "10 pytań do Alicji" – odpowiedziała z uśmiechem, zakładając włosy za ucho.
– Ile masz lat? – wypalił, bo to pytanie wciąż nie dawało mu spokoju. Alicja roześmiała się szczerze, gdy je usłyszała.
– Więcej niż piętnaście, o to się nie martw – odpowiedziała, oblizując palce po tłustym kawałku. Igor spojrzał na nią wymownie, ponieważ potrzebował jasnej i klarownej odpowiedzi.
– Mam dwadzieścia pięć i jestem na pierwszym roku aplikacji adwokackiej.
– Jesteś bardzo młoda – stwierdził.
– Nie martw się, jestem dobrze przygotowana do tego, żeby występować w sądzie w twojej sprawie. – Lekko się spięła, co od razu odmalowało się na twarzy.
– Nie chodzi mi o to – przerwał szybko i położył ręce na jej kolanach, aby ją uspokoić. – Przecież wiem, że jesteś przygotowana.
– To o co ci chodzi?
– No wiesz – zająknął się na chwilę, po czym kontynuował. – Na nawiązanie ze mną intymnej relacji.
– Bardzo ładnie to nazwałeś. Jesteś niewiele starszy ode mnie, a ja zawsze lubiłam starszych mężczyzn – odparła i splotła swoje dłonie z jego, które wciąż leżały swobodnie na jej nogach.
– Gdy mówisz o mnie "starszy mężczyzna" to od razu robi mi się gorzej. Mam trzydzieści trzy lata.
– I co z tego. Ja nie czuję tej różnicy wieku.
– To mam do ciebie kolejne pytanie, bo...
– Nie – przerwała mu, kładąc palec na jego ustach, aby go uciszyć. – Ja też się bawię. Bawię się w zabawę "10 pytań do Igora". Teraz moja kolej.
– Ja nie jestem wcale ciekawym człowiekiem – odpowiedział, zabierając jej palec, a następnie całując go krótko. – W przeciwieństwie do ciebie.
– Nie czaruj, tylko odpowiadaj. Dlaczego akurat chirurgia?
– Nie spodziewałem się, że o to zapytasz, jako pierwsze – zdziwił się.
CZYTASZ
Twój cały świat. Historia Alicji. T. 1 serii
RomanceAlicja stąpała twardo po ziemi. Dawno temu podjęła decyzję, kim chce zostać w życiu i konsekwentnie realizowała punkty rozpisane własnoręcznie w notatniku, nie pozwalając nikomu na dokonanie najmniejszych zmian. Wszystko szło zgodnie z planem i to s...