Czego może się spodziewać dziewczyna wychowana w nietypowym miejscu?
Kiedy Anastazia myśli,że po śmierci ojca wraz z matką wyjadą i wszystko się ułoży była w błędzie. Demony przeszłości je ścigają co zmusza jej Matkę do ucieczki,ona niestety też mus...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Od Mamuś
Droga Anastazjo Musisz uciekać z domu natychmiast jak odczytasz tą wiadomość to biegnij do twojego pokoju weź naszykowaną ci już torbę. Wybiegnij z domu,nie zamykaj go,tylko biegnij przed siebie,aż dotrzesz do baru ''The Snake'' Teraz zapamiętaj poproś o spotkanie z Darkiem on Ci pomoże,bo jest mi winny i twojemu ojcu przysługę... Niedługo się zobaczymy... Pamiętaj w tym domu nie jest już bezpiecznie
Kocham cię Mama
Okej co się właśnie odpierdala! Biegnę do pokoju po torbę. Mam! Szybko schodzę po schodach i wybiegam z domu nie oglądając sie za siebie tak jak mama kazała,ale nagle słyszę wybuch... Po mojej twarzy popłynęła jedna samotna łza. Kurwa szczęście,że przeszłam szkolenie normalnie po tak długim biegu jaki mam przed sobą innych od razu pewnie by przeraził,ale ja już jestem przyzwyczajona do długich biegów sprint owych. Po 20 minutach biegu sprintem widzę w oddali bar,który się wyróżnia bo świeci sie neonami The Snake to tu... Kurwa! Przyspieszam biegu jeżeli w ogóle to możliwe i już po mniej więcej 10 minutach jestem przed wejściem.
Nie oglądam się za siebie tylko wbiegam prosto do baru. Znajduję sie w środku,stoję i ciężko oddycham,czuję na sobie wzrok każdego,ale w tej chwili mnie to nie interesuje. Po krótkim czasie normuję oddech i pytam
-Który z was kurwa to Dark?-Po sali rozniosły się szepty-Kurwa powie któryś!-Troszkę podniosłam głos.Teraz patrze na sale i widzę dziwki klejące się to jakiś kolesi w skórzanych kurtkach
-A ty to kto żeby pytać się o prezesa Dark'a-skrzeczy jakaś dziwka
-Kurwa zmień częstotliwość,bo mi uszy zaczną krwawić-Syknęłam w jej stronę na tyle głośno,żeby cały bar usłyszał-A po za tym dziwki się nie pytałam,wiec łaskawie zamknij swoją rozepchaną pizdę okej!-Okej... każdy patrzył na mnie w osłupieniu,troszkę to dziwne,no dobra bardzo dziwne-Dobra ja pierdole powie któryś czy mam się sama dowiedzieć do chuja pana
-To ja. Czego tu szukasz ślicznotko-Kurwa ja znam ten głos,spoglądam w stronę skąd pochodzi głos i na moment zamieram. To ten ziomek ze sklepu. To ten sam,którego oczy śniły mi się po nocach,pomiędzy koszmarnymi wspomnieniami,tylko coś jest nie tak. Teraz na jego przystojniej twarzy biegnie długa,wypukła blizna od brwi przez oko do środka policzka,a jego włosy sięgają mu do ramion
-Moja matka mówiła,że wisisz jakąś przysługę jej i mojemu ojcu,no i kazała mi spierdalać z domu i przyleźć tu,wiec po 30 minutowym biegu jestem- podchodzę do niego
-Laleczko,a ty przypadkiem adresów nie pomyliłaś? Ja nie wiszę nikomu przysług-Jego chłodny głos roznosi się echem po całym barze,który przygląda nam się z ciekawością. Pewnie nie jednego by przeraził ale mnie nie
-Celina i Mateusz Wood,a ja jestem Anastazja Wood mówi ci to coś?-Ten cały Dark patrzy na mnie z szeroko otwartymi oczami i rozchylonymi ustami,o kurwa nigdy tak przekomicznej miny nie widziałam,mam ochotę parsknąć śmiechem,ale wiem,że muszę zachować powagę
-O kurwa-Tyle wychodzi z jego ust,podchodzi do mnie i przerzuca przez ramie,by potem zawlec mnie w jedynie jemu znane mu miejsce. Wychodzimy przed bar i chwilkę później oddalamy się od niego. Aktualnie znajdujemy sie niedaleko baru pod ogromnym drzewem,płaczącą wierzbą.
-O chuj chodzi? Czemu mnie tu przytachałeś?-Pytam gdy stawia mnie na ziemi
- W tamtym tygodniu przyszła twoja matka mówiąc,że grozi ci niebezpieczeństwo i prosiła mnie o pomoc,w zamian za spłaconą przysługę. Kazała mi cię zabrać i chronić puki ona nie załatwi nie jakiegoś Bolana- O kurwa,przecież to jest jej były generał,ten sam co zajebał mi ojca na moich oczach
-Dobra? Ale nurtuje mnie jedno pytanie?-zaplatam ręce pod piersiami
-Jakie?-patrzy mi prosto w oczy
-Po chuj prosiła ciebie?-Naprawdę mnie to nurtuje
-Odpowiedz jest prosta mała,stoisz właśnie przed prezesem klubu motocyklowego ''The Dark Snake''-Uśmiecha się cwaniacko
-No i mam ci bić pokłony czy ki chuj?-pytam nie zważając na jego entuzjazm i seksowny uśmieszek na twarzy
-Kurwa,ale ty mnie irytujesz. Mój klub rządzi całym tym zakichanym miastem Aurora,a na jego czele jestem ja-zniża głos,który jest przerażający a w jego oczach tyli się niebezpieczeństwo,które powinno mnie przerażać,zamiast tego podnieca mnie. Co jest do chuja pana ze mną nie tak?!
02.07.2019 Aurora Stany Zjednoczone Kolorado Siedziba klubu The Dark Snake
Siedzę w jakimś pokoju i czekam na niewiadomo co. Odkąd Dark mnie tu przyprowadził i kazał na niego czekać nic innego nie robię. Ogólnie nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. To wszystko jest popieprzone,nawet ten dom! W sumie domem tego nazwać się nie nazwie,bo w każdym kącie się albo dymają albo chodzą dziwki. Kurwa co się dziwić przecież to są kurwa męskie dziwki,pieprzą sie po kątach jakby miało zależeć od tego ich życie. To jest pojebane.
-Mamo w coś ty mnie wpakowała-mruczę pod nosem i wzdycham. Nagle otwierają się drzwi i wchodzi przez nie Dark
-Przyniosłem ci ręcznik-mówi po czym podaje mi go-Tam jest łazienka-wskazuję palcem na ciemne drzwi przede mną.
-Dzięki-odbieram od niego biały puchaty ręcznik i kieruję sie do łazienki,uprzednio biorąc ze sobą piżamę
Po 10 minutach wychodzę z łazienki w krótkich dresowych spodenkach i bluzce na ramiączka. Teraz żałuje,że nie ma stanika,bo Dark normalnie rozbiera mnie wzrokiem. Cholera czuje się przy nim taka malutka
-Możesz przestać się lampić?-pytam odkładając ręcznik na gorący grzejnik
-Mogę,ale nie chcę-uśmiecha się cwanie i przygryza dolną wargę
-Yhm..Cokolwiek. Dobra teraz na poważnie gdzie będę spać?-pytam ziewając. Ten dzień naprawdę był męczący
-Tu na łóżku oczywiście- podchodzi do mnie bliżej
-A ty gdzie?-chrypie,jego bliskość mnie obezwładnia. Kurwa! Jak tak dalej pójdzie to będzie mógł ze mną robić co zechce,a ja nie będę się sprzeciwiać
-Mój pokój moje zasady,chyba,że wolisz spać z którymś z chłopaków,ale nie wiem czy utrzymają rączki przy sobie-założył ręce na piersi eksponując przy tym mięśnie
Po rozważeniu wszystkich za i przeciw zgodziłam się i teraz leżę w łóżku sama podkreślam SAMA na razie,bo Dark poszedł się kąpać. Chyba wreszcie muszę spytać sie o jego prawdzie imię. Kilka minut później z łazienki wychodzi nagi męższczyzna,oh.. Boże jakie on ma ciało kurwa,aż mam mokro w majtach. Anastazja co ty odpierdalasz?! Po czym nakłada na siebie bokserki i wchodzi koło mnie. Leżymy w łóżku plecami do siebie.
