Czego może się spodziewać dziewczyna wychowana w nietypowym miejscu?
Kiedy Anastazia myśli,że po śmierci ojca wraz z matką wyjadą i wszystko się ułoży była w błędzie. Demony przeszłości je ścigają co zmusza jej Matkę do ucieczki,ona niestety też mus...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
POV. Dark
Chodze w tą i we wte po zbrojowni. Czekam na informacje. Kurwa dlaczego to musi tak długo trwać? Czemu nie mogą jej znaleźć szybciej?
Cholera!
—I co macie coś?—Podchodzę do stołu gdzie siedzą razem ze Ston'em inni bracia przygotowujący broń
—Kurwa prez uspokój się do cholery bo nie mogę się skupić do chuja!—Syczy Stone klikając coś na klawiaturze swojego laptopa
Kurwa,kurwicy można dostać!
Dlaczego do chuja nie byłem na to przygotowany?!
Przecież jej matka do mnie dzwoniła i ostrzegała,a ja kurwa i tak wiedziałem lepiej. Cholera i teraz ja porwał. Zabrał mi moją kobietę do chuja. Muszę wyjść i się przewietrzyć bo zaraz wszytko rozpierdolę..
Nie wiem ile już tak stoję,ale zaczął padać deszcz mocząc moje ubrania. Nie za bardzo w tej chwili mnie to obchodzi. Kurwa jak mogłem być takim idiota i do tego dopuścić! Obiecałem jej matce,że ja ochronie..
—Kurwa prez znaleźliśmy ją!—Momentalnie zrywam się z miejsca i biegnę do środka
—Gdzie ona kurwa jest?—Pytam podchodząc do Ston'a
—W opuszczonym domu na terenie klubu..
Kurwa..
—Dobra zbierać się do chuja ja zadzwonię do ich prezydenta—Wyciągam komórkę I wykręcam odpowiedni numer
—Czego Dark?
—Potrzebuję pozwolenia na wjazd na Twój teren,moja kobieta została porwana...
—I sądzisz,że jest u mnie do chuja?
—Namierzyliśmy ja i jest na twoim terytorium w opuszczonym domu—Syczę do słuchawki. Kurwa marnuje tak tylko jebany czas
—Masz zielone światło Drak—Mówi po czym się rozłańcza
Wrzucam komórkę do kieszeni spodni i zabieram z gabloty broń
—Mamy zielone światło bracia,jedziemy odbić moja kobietę!
Każdy z moich braci czeka na moj znak,żeby mogli ruszać. Dosiadam mojej maszyny i pokazuje ruchem głowy by prosekci otworzyli bramę. Z białą kurtyna kurzu i piachu chamuje samochód tuż przede mną.
To chyba do chuja są jakieś żarty?
Kurwa nie mam czasu na pierdolenie się z kimś,muszę odzyskać Anastazje.
Z pojazdu wychodzi kobieta. Japierdole to matka Anastazji. Przecież ona mnie zapierdoli jak się dowie,że jej córka nie była przy mnie wystarczająco bezpieczna i ten skurwiel ją porwał. Toż to ona mi wyrwie jaja i pryzczepi sobie nad kominkiem do chuja a na koniec mnie zajebie.
