W końcu wyszło, że zgodziłam się na plan Taehyunga. Przydałoby się Jiminowi pograć na uczuciach i emocjach. W końcu on mnie zdradził, nie?
- Zgoda, tylko sobie nie wyobrażaj za dużo- spojrzałam na niego a ten sie uśmiechnął
-Oczywiscie, ze nie. Tylko biznes- wyciągnął rękę
Oddałam mu uścisk a ten przyciągnął mnie do siebie i przytulił.
- Ej zaraz. On nie patrzy. Nie pozwalaj sobie- odciągnęłam go
- To był przyjacielski uścisk. Wiem, ze ci się podobał- zaśmiał się i zostawił mnie samą
Teoretycznie to się ciesze, ze Taehyung wpadł na ten pomysł. Pokaże temu kretynowi. Poczuje ta sama gorycz co ja kilka lat temu.
Po 10 minutach siedziałam na kanapie i coś przeglądałam na telefonie. Ciesze się, ze mam chwilowa przerwa od MinSoo. Wiem, ze jest w dobrych rękach i nie musze się martwić.
Katem oka widziałam jak ktoś podąża w moja stronę i siada kolo mnie na kanapie. Zerknęłam szybko. To był Jimin
- Hej, co robisz?- zapytał
- Nic szczególnego. Czemu pytasz?- nie zabierałam wzroku od telefonu
- Tak o. Wiesz chciałem- przerwał mu głos Taehyunga który właśnie wszedł do salonu
- T/I!- krzyknął a ja z Jiminem na niego spojrzeliśmy
- O tutaj jesteś- powiedział podchodząc w moja stronę- Przyniosłem ci drinka. Z serduszkiem. Jak lubisz- podał mi szklankę a ja ostrożnie ją przejęłam. Taehyung zaś spojrzał na Jimina
- Co się lampisz?- zapytał chłodno Jimin. Było widać, ze był zdenerwowany pojawieniem się Taehyunga
- Mógłbyś się przesunąć? Chce usiąść kolo T/I- mówił wpychając się między nami.
- Um co ty robisz?- zapytał zdziwiony Jimin kiedy Taehyung kolo mnie usiadł i odsunął go na bok
Taehyung zaś nie wydawał się zakłopotany. Dobrze wiedziałam co robił.
-Skad wiedziałeś ze lubię z serduszkiem?- zapytałam biorąc łyka napoju.
- Tajemnica- spojrzał na mnie zalotnie i objął mnie ramieniem a ja zahihotałam
-Ale jesteś tajemniczy- odpowiedziałam dobrze wiedząc ze Jimin nas słucha
- Tez w tajemnicy mogę ci powiedzieć, ze dziś wygadasz bosko. Już nie wspominając jak piękne masz oczy- powiedział jeszcze bardziej się przybliżając
Przechodziły mnie dreszcze, dziwnie to słyszeć od Tae. W środku chciałam słyszeć to od Jimina, ale dobrze wiedziałam, ze tak musi być
Zadecydowałam grac jego kartami
- Ale jesteś słodki. Nie ukrywam, ze już dzisiaj kilka razy zgubiłam sie w twoich pięknych ciemnych oczach. Już nie wspominając o twoich pełnych różowawych ustach-spojrzałam mu głęboko w oczy i delikatnie się podsunęłam
Chyba Jiminowi dupa z zazdrości zdrętwiała. Bo ten gwałtownie wstał i opuścił pomieszczenie
Niech on się lepiej przygotuje
Bo to dopiero początek
_____________________
__________
____
who missed me?
jestem ja i moje nocne wynalaski. mam nadzieje ze jeszcze o mnie nie zapomnieliscie. postaram sie cos jeszcze napisac
moze jutro????
CZYTASZ
I tak do mnie wrócisz | PARK JIMIN
DragosteJak T/I sobie poradzi z natrętnym byłym? Wróci co niego? Jest jedna droga aby się przekonać