Epilog

1.7K 73 18
                                    

Kilka miesięcy później..

Nadal noszę w pamięci te czasy jak siedziałam na białym materacu, na którym odznaczały się ślady krwi. Siedziałam tam cała zapłakana. Mimo to obiecałam sobie jedną rzecz, że się zemszczę.
Nie odpuszczę im. Wykonałam to.

Nawet do tego momentu pamiętałam wszystkie błagania, wszystkie słowa skierowane do nich. Nie dawały żadnego skutku. Doskonale to wiedziałam, jednak to ciągnęłam.
Bo może światełko w tunelu zapali się również dla mnie.

Ponadto pamiętam te czasy, gdy siedziałam na zimnych kafelkach w łazience a na moje ciało jak i włosy lala się lodowata woda. Wtedy wracałam pamięcią do tamtych czasów, gdzie byłam bita, gwałcona i poniżana. Co więcej gdy siedziałam pod prysznicem, nie czułam chłodu tej wody, jakby wszystkie złe chwile zastąpywaly mi całe zło psychiczne. Również nie mogłam wziąć większego wdechu, tak jakby ktoś zabrał mi powietrze i trzymał przy sobie, abym utonęła. Utonęła w swoich popieprzonych myślach.

Bo tylko ty możesz zdecydować co się stanie z twoim ciałem

Przez kilka miesięcy włączałam głośna muzykę, tylko aby zagłuszyć moje myśli; które nie dawały mi spokoju od dawna.

Znalazłam spokój w przemocy.

Nigdy nie myślałam, że piekło może znaleźć się także na ziemi. A diabłem nie jest sam lucyfer, a wszyscy ludzie, czyniący to co czynią.

Zrozumiałam również, że to nie ja powinnam się wstydzić. Tylko oni. A szczególnie Simone.

W końcu dotarła do mnie prawda.
Czysta prawda, jak wszystkie łzy wylane w tamtym miejscu.

Każdy człowiek kogoś lub czegoś potrzebuje, ja potrzebowałam czasu, aby się o tym przekonać.

Bo świat jest nasz.

A my musimy się tylko postarać, aby go zdobyć.

KONIEC

Ta książka od początku miała być krótka, a zawierać wszystkie informacje, które zamierzałam wam przekazać.
Udało mi się.

Dziękuje za każde jej przeczytanie.

Wiktoria

Oznaczona 18+ [ZAKOŃCZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz