Naruto POV:
Udało mi się uciec z pomieszczenia w którym mnie przetrzymywali. Biegłam w strone drzwi , które wydawały się tymi wyjściowymi. Odwróciłam się by zobaczyć czy ktoś za mną nie biegnie ale dostałam nagle cios w twarz. Zobaczyłam jednego z Otsutsuki. Postanowiłam walczyć.
- Uciekłaś hmm. Trzeba cię za to ukarać - powiedział do mnie ze złowieszczym uśmiechem. Przyjęłam pozycję bojową.
- Czego ode mnie chcecie?! - krzyczałam.
- Kyuubiego, czy ty w ogóle myślisz? - odpowiedział. Wykorzystałam ten moment na atak zza pleców. Chwilę potem zostałam odepchnięta do ściany. Trwała dość długa wymiana ciosów. Na moje szczęście zjawił się Sasuke i Sarada. Czekaj Sarada?!
- Sasuke! Dlaczego wziąłeś ze sobą Saradę!?- Krzyknęłam w stronę chłopaka
- Wskoczyła za mną!- tłumaczył się Sasuke. Walka była zawzięta, ten otsutsuki zmusił mnie i Sasuke do złączenia Kuramy i Susanoo. Odwróciłam się i oberwałam mocno w brzuch przez co chakra kuramy zniknęła.
-NARUTO! - Usłyszałam głos Sasuke.
Sasuke POV:
Naruto otrzymała mocny cios w brzuch przez co straciła koncetracje nad chakrą i zaczęła spadać.
- NARUTO !! - krzyknąłem, na szczęście udało mi się złapać dziewczynę .
- Dziękuję. - powiedziała. Szybko znowu zaatakowaliśmy ale Otsutsuki przenióśł nas do innego wymiaru. Sarada też tam była więc kazałem jej się schować. Udało mi się razem z Naruto go jakoś zmęczyć ale w ostatnim momencie zauważył Sarade postanawiając ją zaatakować. Widząc to Naruto ruszyła jej na pomoc jednocześnie przyjmując cios na siebie. Jednak pomimo obrażeń udało jej się jakoś zaatakować przez co przeciwnik się wycofał.
-MAMO! -Krzyczała Sarada. Podbiegłem do Naruto jak najszybciej.
-NARUTO!-Do oczu zaczęły mi napływać łzy. Zabrałem Naruto jak najszybciej do szpitala. W szpitalu naszczęście była Tsunade . Tsunade wzięła Naruto na salę operacyjną a ja zostałem razem z Saradą.
- Wszystko będzie dobrze, prawda tato? - spytała
- Napewno, twoja mama to najsilniejsza kobieta jaką znam. - próbowałem pocieszać córkę. Chwilę później wyszła Tsunade oznajmiając ,że operacja się powiodła . Byłem bardzo ucieszony tą wiadomością.
- Tylko jedna rana była poważna, więc skupiłam się na leczeniu jej, reszta powinna zagoić się sama. Wyjdzie ze szpitala za około tydzień. Wszedłem do sali razem z Saradą , Naruto spała wieć stwierdziliśmy, że pójdziemy do domu.
<<Koniec, następny roździał bedzie time skip po wyjściu ze szpitala>>
