Cała krew odpływa mi z twarzy. Odruchowo staję pomiędzy nią a JeongGuk'iem.
- Co to jest? - pyta nieufnie JeongGuk.
Ignoruję go. Nie mogę uwierzyć, że Bi to robi.
- Bi! To zupełnie nie twoja sprawa.
Piorunuję ją wzrokiem, a początkowy strach zastępuje gniew. Jak ona śmie? Nie teraz, nie dzisiaj. Nie w urodziny JeongGuk'a. Zaskoczona moją reakcją, otwiera szeroko zielone oczy.
-Rin, co to jest? - powtarza JeongGuk, tym razem nieco groźniej.
- JeongGuk, czy mógłbyś stąd wyjść, proszę?
- Nie. Pokaż mi.
Wyciąga rękę i wiem, że nie ma co się z nim kłócić - wzrok ma twardy jak stal. Niechętnie podaję mu mejl.
- Co on ci zrobił? - pyta Bi, ignorując JeongGuk'a. Wygląda na mocno zaniepokojoną. Oblewam się rumieńcem, gdy przez moją głowę przelatują miriady erotycznych obrazów.
- To nie twoja sprawa, Bi - powtarzam z rozdrażnieniem.
- Skąd to masz? - pyta JeongGuk. Głowę ma przechyloną, twarz pozbawioną wyrazu, ale jego głos... jest tak groźnie spokojny.
Bi oblewa się rumieńcem.
- To nieistotne. - Widząc jego kamienny wzrok, pospiesznie kontynuuje: - Było w kieszeni marynarki, zakładam, że twojej. Znalazłam ją w sypialni Rin. - Bi odzyskuje rezon i patrzy gniewnie na JeongGuk'a.
To uosobienie wrogości w seksownej czerwonej sukience. Wygląda oszałamiająco.
- Powiedziałaś o tym komuś? - Głos JeongGuk'a jest niczym jedwab.
- Nie! Oczywiście, że nie - warczy Bi, wyraźnie urażona.
JeongGuk kiwa głową, wyraźnie rozluźniony. Odwraca się i podchodzi do kominka.
Bi i ja bez słowa patrzymy, jak bierze z gzymsu zapalniczkę, podpala kartkę i puszcza ją, a ona powoli opada na palenisko. Chwilę później zostaje po niej tylko odrobina popiołu. Panująca w pokoju cisza jest przytłaczająca.
- Nawet Jimin'owi? - pytam Bi.
- Nikomu - odpowiada z emfazą i po raz pierwszy wygląda na skonsternowaną i urażoną. - Chcę jedynie wiedzieć, czy wszystko w porządku, Rin - szepcze.
- Wszystko w porządku, Bi. Jak najlepszym. Nasz związek to coś poważnego, naprawdę. Ten mejl to stare dzieje. Zignoruj go, proszę.
- Zignoruj? - pyta z niedowierzaniem. - Jak mogę go zignorować? Co on ci zrobił? - W jej zielonych oczach maluje się autentyczna troska.
- Niczego mi nie zrobił. Naprawdę. Nic mi nie jest.
Mruga kilka razy.
- Naprawdę? - pyta.
CZYTASZ
Darker Side Of... II Jeon JeongGuk II #2 [ZAKOŃCZONE]
FanfictionRozstanie okazuje się bolesne. Ogarnięci obsesyjną tęsknotą kochankowie nie potrafią bez siebie żyć. Kiedy więc Jeongguk proponuje SooRin zupełnie nowy układ, dziewczyna nie potrafi mu odmówić. Wkrótce zaczynają uczyć się siebie nawzajem. Jeongguk w...