Cześć! Więc...nazywam się Sans, ale moje...em...przezwisko, to Cross. Wybaczcie to jąkanie się, ale to pierwszy raz, kiedy opowiadam jakąś historię. Wiecie, historię o sobie i tak dalej. No cóż, myślę że powinienem powiedzieć coś więcej o sobie. A więc, należę do Bad Guys, grupy stworzonej przez Nightmare'a. Oprócz mnie są tam jeszcze trzy osoby: Horror, Killer i Dust. Z tego co wiem od Horrora miał jeszcze dołączyć Error, ale z nieznanych przyczyn odmówił. NM podejrzewał, że może pracować dla Star Sanses, czyli naszych wrogów, ale Error stanowczo temu zaprzeczył. Mimo to nie podał prawdziwego powodu, dla którego odmówił dołączenia. Ale nikt go nigdy o to nie pytał. Nikt nawet nie próbował, nawet NM, co było dość dziwne. Ale...tak szczerze, nie obchodziło mnie to za bardzo. Pewnie się zapytacie, dlaczego dołączyłem do BG. To proste, NM mi to zaproponował. Kiedyś spotkałem się z nim w jakimś świecie. Na początku się go trochę obawiałem, ale później zacząłem opowiadać mu swoją historię. On również opowiedział trochę o sobie. Byłem trochę wstrząśnięty jego historią. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, jak wiele mamy wspólnego. Więc nie zastanawiałem się długo, gdy Night zaproponował mi dołączenie do BG. To on zaczął jako pierwszy nazywać mnie Crossem, a w jego ślady poszli inni. Opowiem wam teraz trochę o członkach BG. Gdy spędziłem pierwszy dzień u BG, od razu znalazłem wspólny język z Dustem. Z całego Bad Guys to chyba z nim się najlepiej dogaduję. W uniwersum Dusta człowiek powtarzał genocide w kółko i w kółko. Aby go powstrzymać, Dust zabił wszystkich w Podziemiu, aby uzyskać wyższe LV i zabić człowieka. Z tego co mi mówił do dzisiaj mu się to nie udało. Killer był w podobnej sytuacji. Lecz w tym przypadku podczas ludobójstwa człowiek, a właściwie Chara zaproponowała mu współpracę. Dała mu swoją duszę i tym samym zmieniła go w bezdusznego mordercę. Za pomocą duszy Chary Killer zresetował i zabił wszystkich w Podziemiu, aby człowiekowi się to nie udało. Z tego co wiem człowieka też zabił. Z powodu tego, że Killer jest, tak jakby, pozbawiony uczuć, z nim się najgorzej dogadać. Woli, jak coś jest zrobione tak jak on chce i nie lubi pracy zespołowej. Jeśli chodzi o Horrora to...chyba tylko Dust się z nim dogaduje. Jest strasznie durny, nie ze względu na wielką dziurę w czaszce (przez którą prawdopodobnie uciekają mu wszystkie myśli), ale ogólnie. Dołączył do BG tylko dlatego, że Night groził mu, że zabije jego brata i Alizę, których Horror kocha ponad życie. Widać, że Horror nie podchodzi do swojej pracy z większym zapałem. Poza tym, to pokręcony kanibal. Czasami się boję, że mnie zeżre kiedy będę spać. Jeśli chodzi o szefa, to on chyba z nikim się nie dogaduje. Wszyscy się go boimy, mimo że to nasz szef. Ale z jakiegoś powodu mam wrażenie...że mnie NM traktuje inaczej. Zaczął coraz częściej zapraszać mnie do swojego gabinetu aby rozmawiać o wszystkim i o niczym. Za każdym razem, gdy mam jakąś misję, to on też na nią idzie. Gdy rozmawiam z, dajmy na to Killerem, mam wrażenie że się na mnie patrzy. Gdy kończę rozmowę i się odwracam to zawsze go widzę gdy w ostatniej chwili chowa się za rogiem. Chciałem poradzić się Dusta, w końcu to mój kumpel, ale za wiele mi on nie pomógł. Wpadł na "genialną myśl" ze szef się we mnie zakochał! Zakochany Nightmare. Już samo to brzmi dziwnie. Przecież szef to sadysta, potrafiłby powyrywać nam wszystkie kończyny i połamać je gdybyśmy coś zrobili nie tak! Ale, odkąd to usłyszałem, nie przestawałem się nad tym zastanawiać...
Hejo ludziki. Jak wam dzionek mija? Oby dobrze. Dostaliście wczoraj jakąś walentynkę? Bo ja tak! Szczerze, nawet się tego nie spodziewałam. Ci, co dostali jakąś walentynkę wczoraj, to czekam na wasze serduszka w komentarzach.
S: Ja dostałam walentynkę!
Serio Son? Od kogo?
S: Nie zgadniecie! Od Night-
NM: *zasłania jej usta* TO NIEPRAWDA!
Serio Night? Myślałam, że to ja jestem twoim crushem.
NM: C- nie! W życiu!
No dobra, dobra. No nic, ja zmykam ludziki. Do następnego!
CZYTASZ
~Pójdę za Tobą wszędzie~
FanficCross należy do Bad Guys, grupy którą założył Nightmare. Pewnego dnia BG walczy ze Star Sanses, czyli Inkiem, Blueberrym i Dreamem. Wtedy też Cross i Dream spotykają się po raz pierwszy. Ledwie się znali a już wiedzieli, że są sobie przeznaczeni. Ja...