Rozdział 177

471 49 5
                                    

Francja: Wyglądasz koszmarnie Anglio, nie mogłeś spać? 

Anglia: Nie bardzo, nie dość że dano mi pokój z oknem wychodzącym na ulicę bo polska jest złośliwy i mnie nienawidzi. To gdy auta przestały już tak często jeździć, Niemcy i Prusy postanowili zacząć uprawiać seks za ścianą. A gdy Prusy przestał już wrzeszczeć, zapukał do moich drzwi Ameryka mówiący że ma zły sen i chce spać ze mną pomimo tego tego że mówiłem mu żeby nie oglądał tego horroru z Polską, Danią i Prusami poprzedniego wieczoru. W końcu usnął rozwalony jak rozgwiazda na całym moim jednoosobowym łóżku, jednocześnie na mnie chrapiąc i śliniąc mi się do ucha, a w pokoju nie było nawet kanapy na którą mógłbym się przenieść. 

Polska: *Uśmiecha się niewinnie.*

Polska: Ja po prostu o ciebie dbam. Ten pokój miał ładny widok na księżyc w pełni, ściana między pokojami 43 i 42 była cienka na jedną cegłę bo to był kiedyś pojedynczy pokój,  a "Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii" brzmiał po tytule jak miły film familijny. I tak naprawdę cię nie nienawidzę, ale jeśli kiedyś jeszcze raz nazwiesz mnie niskim znajdą twoje ciało z rozprutym brzuchem napchanym urodzinowym konfetti, deską sedesową powieszoną na szyi, tęczowym irokezem, tatuażem "Kocham Napoleona" i w stringach Borata. A przed porzuceniem cię martwego nad brzegiem Wisły zrobię ci dużo zdjęć i upublicznię je na 4chanie. 

Francja: ...

Francja: Mówiłem ci żebyś tak go nie nazywał.

To nie jest zabawne, ale jakoś tak mi wpadło do głowy. 

Debaty Międzynarodowe - Hetalia TalksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz