Rozdział 102

761 62 14
                                    



*W środku nocy*

Ivan: *Chowa twarz we włosach Feliks*

Feliks: *Przytula się do Ivana pod ciepłą mięciutką kołdrą *

Feliks: Kocham cię.

Julian: *Stoi na baczność koło łóżka z kamienną miną*

Julian: Polsko masz jutro z rana ważne spotkanie radzę iść spać.

Ivan: Dlaczego on stoi przy naszym łóżku?!

Julian: Właściwie to jest łóżko Polski. Oraz to jego pokój.

Feliks: ಠ_ಠ

Borys:*Szuka po ciemku w kuchni, czegoś na czym mógłby się powiesić*

Debaty Międzynarodowe - Hetalia TalksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz