48

88 6 1
                                    

P: czas się odchudzać... wyglądam strasznie!
Cz: co?!
P: sam tak powiedziałeś...
Cz: Patrycja... nie chciałem...
P: masz racje... jestem gruba i brzydka... i nigdy nie znajdę miłości swojego życia!... kto by mnie
Taka chciał...
Cz: ty chyba sobie żartujesz! Jesteś najśliczniejsza kobieta jaka chodzi po tej planecie! Jesteś wspaniała! Szczupla! Mówią ze ideałów nie ma... a jednak!

Pateycja się uśmiechnęła i przytuliła do Czarka po mimo zranionych serc dla pateycji był ważny czarek a jego zdanie o niej tym bardziej...

P: jesteś najlepszym przyjacielem pod słońcem!
Cz: a ty przyjaciółką!

*podczas leżenia razem na łóżku pateycja przeglądała Facebooka dostała zaproszenie do znajomych od ,,Igora,, zapytała wiec czarka czy przypadkiem nie zna tego gościa*

P: czaruś?
Cz: co tam słońce?
P: znasz go?
Cz: nie
*czarek odrzucił zaproszenie na co Patrycja się uśmiechnęła*
P: mam pomysł!
Cz: już się boje...
P: zróbmy maseczki...
Cz: ehh... ni okej...
P: to ja ide po maseczki *patrycja przewróciła się i upadła na czarka czarek bez wachania pocałował Patrycję*
P: czarek my nie możemy jesteśmy tylko przyjaciółmi
Cz: ty ciagle o tym samym...
P: przepraszam ale tak przyjaciele nie robią raczej...
Cz: niektórzy robią...
P: dobra nie ważne ide po maseczki

Nigdy cię nie zostawieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz