Co było by gdyby .....Jednostka 99 wykonała rozkaz 66.

113 13 2
                                    

Jednostka Klon 99. Drużyna tak wykwalifikowana, że praktycznie sama mogła wygrać wojnę. Ale kiedy rozkazano im zabić Jedi. Co się stanie, gdy Parszywa Zgraja zachowa się jak dobry żołnierz i wykona rozkazy?






Na planecie Kaller wciąż trwała bitwa pomiędzy siłami Republiki a Separatystami . Dzięki kapitanowi CC-10/994 i jego ludziom oraz niespecjalnej taktyce jednostki 99 zwanej "Parszywą Zgrają" Mistzyni Depa Bilaba oraz jej padawan Caleb Dume zyskali przewagę nad droidami wrogiej armii . Po pokonaniu pierwszej fali Dume poprosił swoją mistrzynię o udaniu się z Zgrają na teren wroga . Mistrzyni zgodziła się , padawan ucieszył się i wraz z drużyną specjalnych klonów udał sie w stronę sił konfederacji niezależnych systemów. 




Gdy , Bilaba przyglądała się jak jej padawan biegnie . Kapitan Grey otrzymał wiadomość na swoim osobistym holoprojektorze . Wyłął go z paska i uruchomił go . Na hologramie znajdowała się zakapturzona postać mówiąca mrocznym głosem .

-Wykonać rozkaz 66

Po chwili Grey położył drugą rękę na blasterze i otworzył ogień w stronę mistrzyni . Depa szybko wyjęła swój miecz świetlny i odbiła pociski od kapitana . Wkrótce pozostałe klony zaczęły strzelać w stronę jedi . Żołnierze zaczęlli okrążać Billabę ze wszystkich stron.

-Uciekaj Caleb! - Krzyknęła odbijając pocisk - Uciekaj!

Krąg stawał się ciaśniejszy  . Grey trafił w miecz jedi , by następnie ją wykończyć . Ostatnie co Padawan Dume usłyszał to krzyk jego mistrzyni.






Caleb zatrzymał się , gdy Zgraja spojrzała na niego również się zatrzymując . Dume spojrzał na nich kierując swój miecz świetlny w stronę drużyny.

-Nie zbiżajcie się do mnie! - wykrzyknął i uciekł w stronę lasu .

-C-Co się tu się właśnie wydarzyło?- Powiedział Echo będąc w całkowitym szoku.

"Rozkaz 66"  . Jedi dopuścili się zdrady Republiki- wyjaśnił Tech spoglądając w małą przenośną bazę danych

- Dlaczego zdrazili Republikę ?

- A czy to ważne?- mruknął Crosshair.

-Więcej wrogów do zniszczenia? To ja rozumiem!- uśmiechnął się Wrecker pod hełmem.

-W porządku . Zgraja zbierać się , musimy upolować tego jedi- rozkazał Hunter . Tech , Crosshair i Wrecker kiwnęli głowami i ruszyli za liderem grupy . Echo otrząsnął  się i wkrótce dołączył do ekipy. 




Zgraja dotarła do pokrytego śniegiem lasu . Tech aktywował swój wizjer i ustawił tryb termiczny . Po paru minutach znalazł poszukiwanego przez zgraję padawana.

-Cel 1-2-7- podał współrzędne celu . Wrecker z swym bojowym okrzykiem zacżął strzelać w stronę drzewa . Po chwili przerwał ogień i wzrócił się do swojego kompana.

-Trafiłem go? - spytał Wrecker Techa

-Bystry to ty nie jesteś Wrecker . Zmienił pozycję

-Crosshair, pozycja snajperska. - rozkazał Hunter

Star Wars: Co byłoby gdyby...?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz