Chciałbym na początek podziękować wszystkim, którzy wspierali mnie przy pisaniu tego opowiadania, które jako pierwsze skończyłem. Wasze wsparcie, uwagi i pomoc bardzo mi pomogły jeszcze raz wszystkim Dziękuję.
Wszystkie miejsca, i instytucje jakie opisałem są prawdziwe i znajdują się w Zielonej Górze. Próbowałem jak najbardziej i najlepiej je odzwierciedlić, żeby czytelnicy mieszkający w Zielonej Górze mogli jeszcze lepiej przeżyć to opowiadanie.
Wszelkie podobieństwa do prawdziwych zdarzeń i osób są przypadkowe.
Jak pewnie większość z was zauważyła główny bohater książki nie ma imienia. Tak, jest to zaplanowane, jak najmniej opisywałem jego charakter i wygląd, żeby każdy kto czyta mógł się wcielić w tą postać. Jak wiem z własnego doświadczenia takie sytuacje jak tu opisana, czasami się zdarzają, że ktoś nam bliski musi się przeprowadzić z powodu pracy, szkoły, lub innych mam nadzieję, że kiedyś to opowiadanie komuś pomorze pogodzić się komuś z czyjąś przeprowadzką.
Dziękuję też każdemu kto to przeczytał i dotrwał do tego momentu.
CZYTASZ
Rodzinne Miasto Tom I
RomanceTom I Przypadkowe spotkanie chłopaka i dziewczyny, którzy się w sobie zakochują. Ale czy na pewno to był przypadek czy może przeznaczenie? Czego dziewczyna nie chce o sobie powiedzieć, co przed nami ukrywa? Tego wszystkiego dowiecie się czytając. Z...