[4] Książka

325 30 22
                                    

Eh, muszę iść już chyba do domu- powiedział blondyn.

Czemu?- spytałam, ponieważ nie chciałam tego. Przy nim czułam się bezpiecznie.

Tak szczerze, no nudzi mi się już- przyznał.

W sumie mi tez- zgodziłam się- lecz chciałabym byś został- końcówkę zdania wypowiedziałam najciszej jak mogłam.

Nie jestem głuchy- powiedział.

Wiem- niechętnie odpowiedziałam.

Dozobaczenia jutro w szkole, słońce- gdy usłyszałam ostatnie słowo, straciłam głos.

Haha, kocham twoją minę- po chwili ciszy znów się odezwał.

O-okey.

Spokojniee, to tylko tak, dla żartów- przytulił mnie. Nie wiem czemu, ale gdyby było bez żartów byłoby może lepiej.

Oh, Okey, ale serio już idziesz?-zapytałam, by się upewnić.

Jeśli chcesz- odpowiedział.

Nie chcę- z prawdą wydusiłam z siebie te słowa.

No właśnie, ale co my będziemy tu jeszcze robić?- zadał pytanie.

Nudzić się pewnie.

Eh- westchnął chłopak.

Jeśli ci przeszkadzam czy coś to możesz iść, nie trzymam cię tu, heh.

Nie przeszkadzasz mi. Po prostu się o ciebie martwię.

Martwisz się? O mnie?

Tak, dokładnie- powiedział po chwili- Lily?

Hm?

Lubisz mnie?

Tak. Czemu pytasz?

Z ciekawości.

Po tym jak chłopak jeszcze chwilę z tobą rozmawiał odszedł w stronę swojego domu. Wracając do siebie zauważyłam dziwnie leżąca praktycznie przed drzwiami książkę. Wzięłam ją i szybko weszłam do domu.

Zrób to, zanim mnie zabiją [dream x reader]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz