Zbliżamy się do końca
A ja to przybliżam bo mam jakiekolwiek chęci do dalszego pisania a jak przestanę to znów napisze są miesiąc pewnie, chociaż staram się od jakiegoś czasu by nie pisać z takimi odstępami i wogóle.~*~
Kolejny tydzień.
Chyba czas coś z sobą zrobić, a nie cały czas użalać się nad swoim życiem. Czemu wogóle pokazuje mu jego wygraną? Nie powinnam się tak szybko poddawać, powinnam dalej żyć, walczyć i wygrać. Nie mogę tak zostawić ważnych dla mnie ludzi. Może jak mi się uda będą ze mnie dumni, a życie wróci do normy? Może kiedyś wszystko się poprawi, nie będę sama w ciemnościach życia, nigdy nie byłam. Czuję w sercu, że oni wszyscy we mnie wierzą, a ja ich nie zamierzam zawieść. Pokaże życiu, że nie dam się tak łatwo, że jeszcze będę potrafiła się z tego wszystkiego śmiać. Dobra to chyba nienajlepszy pomysł, choć może kiedyś zauważę w tym coś dobrego, nigdy nie wiadomo. Jeszcze MU pokaże, że nie jestem zabawką lub jakąś laleczką do zabawy. Jestem warta zaznania szczęścia tak jak każdy inny i nie dam kontroli ani smutkowi ani nikomu innemu. To jest moje życie, moje decyzję i to ja jestem królowa siebie.Może jeszcze znajdę sposób na ucieczkę. Nie, nie może, a napewno. Zrobię to dla wszystkich moich przyjaciół i dla mojej rodziny. Wszyscy, którzy wierzyli, że nie uda mi się - Pierdolcie się! Życie polega na nauczania się na własnych błędach, więc tym razem mi się uda, dopóki w to wierzę - tak właśnie będzie. Przecież ucieczka z tąd może być łatwa, tyle jest opcji, których wcześniej nie widziałam. Najpierw miłość, a później cierpienie oślepiało mnie. Myślałam że ON jest dobry, później, że i tak mi się nie uda, ale teraz wierzę! Nie dam już nikomu mnie zniszczyć wewnętrznie. Czas na walkę o życie.
CZYTASZ
Yandere Crush
RomanceZostajesz porwana przez twojego crusha Okazuje się, że to Yandere Jak skończy się ta historia? dobrze czy źle? dowiesz się czytając tą książkę mam nadzieję, że się spodoba będę próbowała ja pisać jak najczęściej mogę