21.

79 3 0
                                    

   Poszliście na plażę, a kiedy dotarliście, to ty usiadłaś sobie na piasku z Jiminem, Taehyung ganiał się po piasku z Jinem i Namjoonem, a Jungkook, Yoongi i Hoseok oczywiście zdjęli koszulki i weszli do wody.

T/I: Ehh nie mogę z tymi dzieciakami.

JM: Ja też. Nie wiem jak ty wytrzymujesz sama z Tae i Kookiem.

T/I: Eh nie jest tak źle. Przynajmniej mam z kim spędzać czas. No i nie siedzę sama w dużym domu.

JM: No w sumie, to ma sens.

W tym momencie zerknęłaś w stronę wody, a z niej w tym momencie wychodził Kookie. Jak go zobaczyłaś, to delikatnie się zarumieniłaś, ale nikt tego zbytnio na szczęście nie zobaczył. Podszedł do ciebie z uśmiechem królika na twarzy i stanął nad tobą.

JK: A nie wchodzisz z nami do wody?

T/I: Na razie nie, wolę sobie posiedzieć chwilę.

Wtedy Jungkook spojrzał się na Jimina, wymienili wspólne spojrzenia, po czym złapali cię, wrzucili do wody i uciekli jak najdalej od ciebie.

T/I: No nie wierzę! Zatrzymajcie się natychmiast jeden z drugim!

S: T/I Co ty tak krzyczysz?

T/I: Yoonie, zrób coś! Oni mnie wrzucili tutaj!

S: O nie, tak nie będzie. Stójcie!

Zaczęliście się ganiać w wodzie, ale już ledwo to robiliście przez śmiech. Kiedy już byliście blisko Jimina i Kooka rozpoczęliście wojnę na oblewanie się wodą. Kiedy skończyliście, to chłopcy wyszli z wody, a ty jeszcze sobie chodziłaś w niej. Nagle podszedł do ciebie Taehyung, obrócił w swoją stronę i przyłożył swoje czoło do twojego.

Tae: Wiesz, że cię bardzo kocham?

T/I: Oczywiście, ja ciebie też skarbie.

V położył swoje dłonie na twoich biodrach i pocałował. Oderwaliście się od siebie po paru minutach przez głos Jina.

Jin: Ej zakochane gołąbki, chodźcie już, idziemy się wytańczyć!

T/I: Ejj Jin psujesz nam romantyczny moment!

Jin: Przykro mi bardzo, ale wszyscy czekają tylko na was.

Tae: Uhh no dobrze, już idziemy.

Niechętnie wyszłaś razem ze swoim chłopakiem z wody, pochodziliście wszyscy jeszcze wszyscy po piasku żeby przeschnąć, chłopcy założyli koszulki i poszliście do studia tańca. Najpierw tańczył Namjoon z Jinem, później Taehyung z Jungkookiem, i tak przeleciało kilkanaście piosenek, aż w końcu ty stwierdziłaś, że wrócisz do domu.

T/I: Wiecie co? Ja już jestem trochę zmęczona, wrócę już do domu.

Tae: Tak szybko?

Podeszłaś do V i powiedziałaś mu na ucho.

T/I: Domyśl się, czemu jestem zmęczona...

Tae: Ahh faktycznie. Iść z tobą?

T/I: Nie, ty sobie zostań z chłopakami.

Tae: No dobrze, tylko uważaj na siebie, dobrze?

T/I: Dobrze, to do zobaczenia wam.

Pożegnałaś się z chłopakami i poszłaś do domu. Po powrocie stwierdziłaś, że zrobisz sobie karaoke pod parterem, bo mieliście tam halę z głośnikami, mikrofonami itp. Zeszłaś na dół, włączyłaś jakąś piosenkę i zaczęłaś śpiewać.

Jungkook pov.

T/I poszła do domu, a my jeszcze pochodziliśmy po mieście. Było już około godziny 16, więc chłopaki stwierdzili, że dobrym pomysłem będzie pójść się napić. Poszliśmy więc do klubu, a jako iż ja nie kochałem specjalnie alkoholu, to wypiłem tylko jakieś 1,5 kieliszka, gdy reszta już była po około 5. Większości już mocniej uderzył alkohol do głowy, a ja już wolałem wracać. Okazało się, że V też już woli pójść do domu. Pożegnaliśmy się z resztą i poszliśmy do domu. Tuż po wejściu do domu Tae chciał się położyć na chwilę, więc poszedł do pokoju T/I, a ja usłyszałem muzykę dobiegającą z dołu. Zszedłem więc na dół gdzie ujrzałem T/I siedzącą na podłodze z mikrofonem w dłoni, śpiewającą pewną piosenkę. Na ten widok stanąłem w miejscu, oparłem się o drzwi i słuchałem jej pięknego głosu. Dziewczyna siedziała do mnie tyłem, przez co mnie nie widziała. Kiedy piosenka się skończyła ja zacząłem klaskać, na co ona jak poparzona momentalnie się odwróciła w moją stronę.

JK: No no T/I nigdy mi się nie chwaliłaś, że masz taki talent.

T/I: Jungkook? A co ty tu robisz?

JK: Wróciłem już z Taehyungiem, bo chłopaki są w klubie i pewnie już zdążyli się upić.

T/I: Aha, no dobrze. A może chcesz dołączyć do mnie?

JK: Eeem pewnie.

Wybraliśmy jakąś romantyczną piosenkę, ja usiadłem obok niej i zaczęliśmy śpiewać. Na początku troszkę oboje się wstydziliśmy, ale później szło nam naprawdę nieźle. W pewnym momencie spojrzeliśmy się na siebie. Patrzyłem głęboko w jej piękne oczy, w które mógłbym patrzeć się godzinami. Po tym delikatnie się obróciliśmy w swoją stronę, a ja się do niej przysunąłem. Nagle naszła mnie odwaga na tyle, że opuściłem mikrofon i pocałowałem T/I. Spodziewałem się raczej, że mnie odepchnie, lub się odsunie, ale byłem w szoku jak wręcz to odwzajemniła. Głównie to ona mnie całowała, ponieważ ja całowałem się tylko raz, ale poczułem, jakby mówiła pomiędzy pocałunkami, coś w stylu "Spokojnie, poprowadzę cię", i faktycznie tak było. Po dłuższym czasie oderwaliśmy się od siebie, a moja pewność siebie z miejsca wyparowała.

CDN...

"I'm sorry, but I love you..."~ Jeon Jungkook & Kim Taehyung x Reader ffOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz