24.

74 3 0
                                    

T/I: Oy Yoonie, mówiłam już, żebyś tyle nie pił.

Nie odpowiedział, bo zwymiotował i przysnął.

T/I: Aish nie mogę z nim. Pomoże mi ktoś zaciągnąć na kanapę do salonu?

Tae: Nie, ty sobie usiądź, a ja go tam zabiorę razem z Hoseokiem.

T/I: Eh no dobrze.

Jungkook pov.

Kiedy tylko wyszedłem z domu, stanąłem w miejscu, i momentalnie się rozpłakałem, zastanawiając się, dlaczego im to zrobiłem. Stwierdziłem, że jako iż mam wystarczająco pieniędzy na nocleg w hotelu, to tam pójdę, a od następnego dnia zacznę gdzieś dorabiać, żeby móc w jakikolwiek sposób nie skończyć na ulicy. Tak więc uspokoiłem się i ruszyłem do hotelu. Kiedy już dostałem swój pokój, od razu rzuciłem się na łóżko, i momentalnie zasnąłem.

T/I pov.

Wiedziałaś, że twój chłopak jest bardzo uparty, więc on razem z Hoseokiem wzięli Yoongiego i położyli na kanapę, a ty poszłaś do kuchni po szklanki i sok jabłkowy. Kiedy stałaś przy blacie od tyłu przytulił cię Tae, i położył głowę na twoim ramieniu.

Tae: Co tu robisz?

T/I: Soku nam chciałam nalać.

Tae: No dobrze. A dostałbym może buziaka?

Zaśmiałaś się lekko i pocałowałaś Tae, na co on się szeroko uśmiechnął.

Tae: Pomogę ci chociaż to zanieść.

T/I: Jesteś kochany Taeś.

Tae: Wiem.

Tae wziął szklanki z sokiem do salonu, a ty poszłaś za nim.

T/I: Ej to może już zostaniecie, co?

JM: Jeśli to nie problem, to ja bym chętnie został.

T/I: Oczywiście, że to nie problem. Taeś, też zostaniesz?

Tae: No pewnie skarbie.

T/I: No to ty mógłbyś spać ze mną u mnie, jeszcze mamy dwa pokoje do dyspozycji, tam się zmieszczą trzy osoby, no i kanapę tutaj. Chyba jakoś dacie radę, co?

JH: No pewnie. Tylko może Yoongi już lepiej niech zostanie tutaj. Będzie miał blisko do łazienki.

T/I: Genialna myśl, tylko trzeba go przebudzić, żeby rozłożyć tą kanapę.

Nachyliłaś się nad Yoongim i szturchnęłaś w ramię.

T/I: Yoonie, musisz wstać na chwilkę.

S: Ehh muszę?

T/I: Niestety tak. Za moment się znowu położysz.

S: Mh no dobrze...

Suga niechętnie wstał z kanapy, a ty razem z V ją rozłożyliście i pościeliliście ją. W międzyczasie zostało uzgodnione, że z Yoongim będzie spał Hoseok. Kiedy już wszystko było gotowe, chłopaki się położyli, a Yoongi się od razu przykrył kołdrą, jednak ciągle mu coś nie pasowało, i był trochę wkurzony na wszystko i na nic.

S: A ten cymbał też musi tu być?

T/I: Cukier, już spokojnie. Cukier to cząsteczki, a cząsteczki to atomy. Atom się nie denerwuje.

S: Co kur*a?

T/I: Yoongi, gdzie ty byłeś w szkole jak ciebie nie było?

S: Z moim dziadkiem w innym wymiarze.

T/I: Co kur*a?

S: I mamy 1:1.

RM: T/I nie zwracaj uwagi na to, co mówi. Zawsze jak się nachleje gada tak bez sensu.

T/I: Możliwe. Dobra, chodźmy już spać.

Rozeszliście się do pokoi. Na kanapie spali właśnie Yoongi i J-Hope, w jednym pokoju Namjoon i Jin, w drugim Jimin, akurat był w jednoosobowym, no i ty z V w trzecim. Po wejściu do pokoju od razu weszłaś pod prysznic, tuż po tobie Tae. Kiedy on wychodził, ty leżałaś na łóżku wpatrzona w sufit. Zastanawiałaś się, dlaczego Jungkook to zrobił?

Tae: Kochanie, wszystko okej? Nad czym tak myślisz?

T/I: Ciągle się zastanawiam, dlaczego Jungkook nam to zrobił...

Tae: E tam, nie przejmuj się nim.

Po powiedzeniu tych słów Taehyung usiadł na łóżku i pociągnął cię tak, byś siedziała na nim okrakiem.

T/I: Taeś, puść mnie... To niekomfortowe...

Tae: Znam o wiele bardziej niekomfortowe rzeczy, które możemy razem robić.

T/I: Eh a ty musisz ciągle o tym samym?

V nic już nie powiedział, tylko zaczął całować twoją szyję, a jego ręce z twojej talii zjechały na pośladki.

T/I: No dobrze, już wystarczy.

Tae: A czemu?

T/I: Pamięć ci szwankuje? Chłopaki śpią tuż za ścianą.

Tae: No i co mnie to obchodzi? Niech zazdroszczą.

T/I: No nie wiem...

Taehyung przeniósł cię na łóżko i zawisnął nad tobą.

Tae: Nie masz wyboru.

T/I: Ale ja nie wiem, czy zasłużyłeś.

Tae: W takim razie zrobię tak, żebym zasłużył.

Ponownie opis całej sytuacji pozostawiam waszej wyobraźni

Następnego ranka obudziłaś się w zadziwiająco dobrym humorze. Oczywiście jak zwykle Tae leżał obok ciebie, jednak wciąż spał, a że była godzina 10:54, to postanowiłaś go obudzić.

CDN...

"I'm sorry, but I love you..."~ Jeon Jungkook & Kim Taehyung x Reader ffOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz