Chyba powinnam powiedzieć o tym Jungwonowi.. Chociaż z drugiej strony nie chce, aby przehmowalnsie tym za bardzo. Zamyślona weszłam do sali, nie rozglądając się nawet czy ktoś w niej jest. Zajęłam swoje miejsce i spojrzałam przed siebie, a przede mną stała Jiwoo z Sunghoonem.
-Co Ty tu robisz? - Zapytał Sunghoon - Z resztą nieważne. Wyjdź i nie podsłuchuj nas poraz kolejny.
Wzięłam swój polecam i wyszłam szybko z sali. Już lepiej tego dnia nie mogłam zacząć. Nie dość, że dostaję jakieś dziwne wiadomości to do tego wszystkiego dochodzi Sunghoon i jego dziwne zachowania.
Usiadłam na jednej z ławek obok sali. Siedziałam patrząc się przed siebie. Po paru minutach usłyszałam jak ktoś idzie w moja stronę. Odwróciłam się i zobaczyłam Jungwona stojącego przede mną.
-Hej! - Uśmiechnął się - Coś się stało? Marnie wyglądasz.
-Tak, dostałam wczoraj wieczorem kolejną wiadomość - Spuściłam głowę w dół.
-Co ci napisali? - Jungwon schylił się, aby spojrzeć na mnie - Mi możesz wszystko powiedzieć.
-Pisało, że mam ciebie zostawić. Mam pięć dni na zostawienie ciebie.
-Zostawić? Dlaczego z tak głupiego powodu, ktoś robiłby to wszystko..? - Jungwon oparł plecy o ścianę - Nie rób niczego.
-Może gdybym faktycznie cię zostawiła to byłoby lepiej? - Spojrzałam w stronę chłopaka.
-Nawet tak nie myśl. Nie mam mowy, że pozwolę na to, tylko przez jakieś głupie wiadomości - Jungwon wstał z ławki - Prędzej czy później znajdę tego, kto to pisze i z pewnością ta osoba tego pożałuje.
Nagle obok nas pojawiła się Jiwoo.
-Hej - Odezwała się - Mogłabym porozmawiać z Areum?
-Nie - Jungwon odwrócił się w jej stronę - Nie możesz.
-Może dasz jej odpowiedzieć samej, co? - Jiwoo spojrzała zdenerwowana na Jungwona.
-Zadałaś pytanie, a ja Ci tylko odpowiedziałem - Jungwon złapał mnie za rękę - A teraz muszę gdzieś iść z Areum.
Jungwon pociągnął mnie prosto w stronę jednej z pustych sal. Zamknął za sobą drzwi i odwrócił się w moją stronę.
-Słuchaj, wiem, że może wydawać Ci się to dziwne, ale postaraj się nie rozmawiać z nikim, okej?
-Ale dlaczego? Chyba nje myślisz, że Jiwoo mogłaby to pisać, prawda? - Spojrzałam pytającym spojrzeniem w stronę chłopaka, a ten tylko wzruszył ramionami.
-Nie mam na razie pojęcia, kto to może być, ale każdy z tej klasy jest podejrzany - Jungwon oparł się o ścianę - Naprawdę nie rozumiem po co ktoś robiłby to wszystko z tak głupiego powodu - Nagle Jungwon przestał mówić i zaczął wpatrywać się w podłogę.
-Coś się stał - Przerwałam to co chciałam powiedzieć po tym jak usłyszałam, że dostałam kolejne powiadomienie.
Jungwon podniósł głowę i spojrzał na mnie.
Wyciągnęłam telefon kieszeni i spojrzałam na ekran. Dostałam dwie nowe wiadomości, znowu od nieznanego numeru.
"Uważaj na Jungwona"
"On nie jest taki na jakiego wygląda. Nie wiesz o nim wszystkiego"
Co? Dlaczego ktoś miałby pisać takie coś o Jungwonie, przecież on nie jest niebezpieczny.. Ktoś chyba naprawde chce, abym go zostawiła, ale dlaczego? Może to Sunghoon?
CZYTASZ
Moon Academy | Enhypen | Yang Jungwon
FanficZmiana szkoły wydawała się być dobrym pomysłem. Wszystko szło dobrze dopóki Areum, nie dowiedziała się o pewnych rzeczach o szkole i sekrecie jej przyjaciela oraz jego znajomych. Czy zmiana szkoły Areum była naprawdę tak dobrym pomysłem jak wydawało...