6

107 12 4
                                    




  Wracałam ze szkoły wciąż myśląc, o tym co dzisiaj usłyszałam. Rozmowa Jiwoo I Sunghoona, była dość.. Dziwna. Ich reakcja też nie była normalna. Dlaczego Jiwoo, tak dziwnie się zachowuje? I dlaczego nagle mam trzymać się Jungwona, a jeszcze niedawno mówiła, żebym go unikała.. Z resztą on sam mnie unika.. Tego też nie rozumiem.

Albo oni wiedzą coś więcej o tym wszystkim, albo.. Nagle poczułam czyjąś rękę na moim ramieniu. Przestraszona odwróciłam się i zobaczyłam Jungwona.

-Co Ty tu robisz..? - Zapytałam.

-Chciałem Cię zobaczyć - Jungwon zabrał swoją rękę - Przepraszam, że cię ignorowałem, ale byłem chory.

Chory.. Może w tym wszystkim chodzi o jakąś chorobę?

-Areum? - Jungwon odezwał się, a ja spojrzałam w jego stronę zdziwiona.

-Tak?

-Coś się stało? - Zapytał.

-Nie, nie, po prostu za myślałam się - Lekko uśmiechnęłam się w stronę chłopaka - Ja już chyba muszę iść.

-Poczekaj - Jungwon znalazł mnie za rękę - Chciałem cię o coś zapytać.

-Tak? - Spojrzałam w jego stronę, a Jungwon lekko się zarumienił.

-Moglibyśmy spotkać się tu później? Nie chcę mówić teraz tego.. Chciałem, żeby to wszystko inaczej wyglądało - Jungwon odwrócił lekko głowę w bok i unikał patrzenia w moją stronę.

-Jasne, o której?

Jungwon spojrzał na godzinę.

-Miałabyś czas za godzinę? - Zapytał.

-Jasne - Uśmiechnęłam się w jego stronę - Będę już iść. Do zobaczenia za godzinę w takim razie! - Odwróciłam się i zaczęłam iść przed siebie.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Areum odeszła, a ja dalej stałem w miejscu i obserwowałem ją. Mam nadzieję, że niczego nie zepsuję i nie wyjdę na idiotę.. Mam nadzieję, że przez to wszystko nie odwróci się ode mnie.

-Nie miałeś mówić tego teraz? - Usłyszałem głos Sunoo za sobą.

-Tak jakoś wyszło.. - Sunoo cicho zaśmiał się - Nie śmiej się ze mnie, sam byś tego też nie powiedział nikomu.

-Dobrze, dobrze spokojnie.. Później też mogę z tobą być, prawda? - Sunoo podszedł do mnie i zaczął błagać.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Wyszłam z domu, tym razem wcześniej, aby znowu się nie spóźnić. Swoją drogą ciekawe co Jungwon chce mi powiedzieć. Przez jakiś czas ignorował mnie, a później w ogóle nie było go w szkole.. Może po prostu chce przeprosić?

Zaczęłam zbliżać się do miejsca spotkania i z daleka mogłam zobaczyć Jungwona, który siedział na pobliskiej ławce. Podeszłam bliżej.

-Hej - Uśmiechnęłam się lekko, a Jungwon szybko odwrócił się w moją stronę i wstał.

-Hej! - Jungwon uśmiechnął się w moją stronę.

-Więc co chciałeś mi powiedzieć? - Zapytałam, Jungwon spuścił wzrok.

-Chciałem zapytać się czy chciałabyś może.. - Jungwon przestał się odzywać na jakiś czas - Chciałabyś pójść ze mną na randkę, proszę naprawdę cię lubię i mam nadzieję, że się nie obrazisz - Powiedział na jednym wdechu.

Zamurowało mnie trochę. Stałam i patrzyłam się na chłopaka, a on na mnie z nadzieją w oczach.

-W sumie to.. Ja ciebie też lubię - Odpowiedziałam na co Jungwon zrobił wielkie po czym szeroko uśmiechnął się.

Moon Academy | Enhypen | Yang Jungwon Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz