Annabeth
Każdy leżał na ziemi. Pełno było krwi, a ona upadła ostatnia. Zrobić nic nie mogła. Nie było przy niej Percy'ego który zawsze mimo powagi sytuacji zawsze się uśmiachał. Nie poddawał się.
A teraz wszyscy polegli, nawet bogowie. Więc jakby wstała to i tak by nie miała stym potworem nawet 1% szans. Nie było już na dzieji. Tartarus przejął wszystkie bronię bogów, wypuścił tytanów, a nawet gigantów, wybudził Gaję i Kronosa oraz wszystko inne co bardzo ciężko jest pokonać.
Percy
Gdy wypłynął na powieżchnie zobaczył w krwi swoich przyjaciół. Grasujących tytanów, gigantów itp. Wyczół że bogów już nie ma,a zwykli ludzie śpią. Też w tym momencie chciał zasnąć ale nie mógł. Musiał pokonać te wszystkie paskudztwa. Wiedział że najprawdopodobniej zginie. Ale nie mógł zostawić tak przyjaciół.
***
Musiał wykraść bronię bogów żeby ich pokonać. Miał pewien plan, tylko do tego potrzebował pomocy. Zauważył że większość jeszcze żyje. Więc przemówił.
-A co wy tu tak leżycie, wstawać i walczyć. Nie takich was poznałem.
Moi przyjaciele nigdy by się tak nie poddali.-Percy? To ty - zapytała Annabeth
-Tak. A teraz wstawać i mi pomóc mam pewien plan.
Po chwili wszyscy wstali.
-Dobra Prissi mów ten twój genialny plan
-Nie powiedziałbym że jest genialny ale za to może skuteczny
CZYTASZ
Bohater Jakiego Nie Mieli [1] // Percy Jackson
ФанфикTrwa korekta Percy nie odzyskuje pamięci gdy zostaje preatorem. Załoga Argo2 nigdy nie przylatuje do Obozu Jupiter a Gaja się nie budzi. Czy Percy sobie wszystko przypomni oraz dowie się kim jest Annabeth? Co go czeka po dowiedzeniu się kim jest na...