Smutno mi Boże
Dla mnie na zachodzie
Rozlałeś tęczę blasków promienistą
Przede mną gasisz w lazurowej wodzie
Gwiazdę ognistąJak puste kłody z podniesioną głową
Stoję rozkoszy próżen i dosytu
Dla obcych ludzi mam twarz jednakową
Ciszę błękituChoć mi tak niebo ty złocisz i morze
Smutno mi Boże
Ale przed tobą głąb serca otworzę
Smutno mi Boże