Gdybyś miał zadać sobie pytanie: które lato w twoim życiu zapamiętałeś najlepiej i dlaczego, jaka byłaby twoja odpowiedź? Jak byś je opisał? Spędziłeś je z przyjaciółmi, czy może w samotności? W górach, nad morzem, w domu?
Jak wyglądało twoje najlepsze lato?
Dziewczyna w wielkim zakłopotaniu, wyszła z domu w pośpiechu. Miała na sobie galowy strój. Biała, o rozmiar większa koszula, czarna spódnica do kolan, krawat oraz czarne buty. Jej uroda była dość nietypowa. Miała blado-różowy odcień skory oraz czarne i gęste jak smoła włosy. Oczy również czarne i wielkie. Malutki i lekko zadarty nosek dodawał jej dziecięcego uroku, a duże oraz malinowe usta powagi. Pomimo, że natura nadarzyła ją piękną twarzą, bała wychodzić się bez makijażu. Zawsze malowała rzęsy, lekkie kreski oraz usta. Czasami zakrywała jakieś niedoskonałości korektorem. Czuła się z tym pewniej.
Biegła, sprawdzając co chwilę godzinę w telefonie. Była poddenerwowana. Nie dziwne. W końcu miała do tego więcej niż jeden powód.
Wbiegła przez bramę, wpadając na kilka osób po drodze. Spojrzała na godzinę, nie zwracając uwagi na staranowanych przez nią ludzi. Za minutę miała zacząć się uroczystość, a jej jeszcze na niej nie było. W dodatku miała reprezentować swoją klasę, w czytaniu podziękowań. Zaczęła biec jeszcze szybciej niż przed chwilą. Zdyszana i spocona weszła po cichu na salę, gdzie przedstawienie już się zaczęło. Poprawiła włosy i ubrania, po czym ruszyła w stronę swoich rówieśników.
- Gdzie ty byłaś?!! - wyszeptała nauczycielka, kiedy zauważyła dziewczynę - mówiłam, że na zakończeniu roku macie być kilka minut przed...
- Wiem, ale-
- Nie ma żadnego „ale" - przerwała jej kobieta, po czym wepchnęła do ręki mikrofon oraz podkładkę z kartką - Przygotuj się...
Kobieta zaczesała jej włosy za uszy po czym się do niej uśmiechnęła, co dziewczyna odwzajemniła. Kiedy inna klasa skończyła przemawiać, kobieta lekko popchnęła dziewczynę do przodu, dając jej znak, że to już ten czas. „Dasz sobie radę" - powtarzała w duchu zestresowana nastolatka. Jest osobą nieśmiałą i wrażliwą. Przez całą klasę została wybrana do tego tylko ze względu na jej urodę, a nie umiejętności przywódcze. Dziewczyna nie miała im tego za złe. Jednak nie lubiła przechwalać się swoją urodą. Wolała trzymać się na uboczu, poza światłami reflektorów.
Stanęła na środku sali, włączyła mikrofon i przyłożyła go do ust. Z trudem przełknęła ślinę i zaczęła czytać z kartki lekko drżącym głosem.