Wolf

19

Dawno mnie tu nie było. Wybaczcie

========================================

- Tae. - Szturchnął mnie w ramię Jimin. - Wstawaj już.

- Która godzina?

- Już po 11. Ubieraj się i zaraz wychodzimy. - Jimin wyszedł z mojego pokoju.

- Już? - Zerwałem się z łóżka i spojrzałem na zegarek. Jimin miał rację. Wyjąłem z walizki spodnie dresowe i biały t-shirt. Przebrałem się i zszedłem na dół.

- Zjemy coś w kawiarni. - Powiedział Jimin i popchnął mnie w stronę wyjścia. Włożyliśmy buty i wyszliśmy z domu.

- Nie wziąłem tabletki. - Zorientowałem się, jak byliśmy w połowie drogi do kawiarni.

- I tak się spotkamy z twoim bratem, więc nic nam nie grozi. - Oby miał rację, pomyślałem. - Mam nadzieje, że po 15 będziemy wolni.

- Niby czemu? - Spojrzałem się na przyjaciela, który się zarumienił. - Czyżby Yoongi zaprosił cię na randkę? - Uśmiechnąłem się.

- A ciebie Jungkook nie zaprosił?

- Chciał, ale powiedziałem, że przyjeżdża mój brat. Najlepsze jest to, że na to odpowiedział, iż chce go poznać.

- Nie wiem, czy byłby to dobry pomysł.

- Ja również. - Weszliśmy do kawiarni.

- Tae! - Usłyszałem głos mojego brata. Siedział na końcu lokalu z Hongjoong.

- Zamówiliśmy wam mrożoną kawę na wynos. - Powiedział Hong i podał nam po kawie.

- Dzięki, ale musimy najpierw coś zjeść. - Powiedział Jimin.

- To jedziemy do nas, przy okazji poznacie resztę moich znajomych. - Powiedział Hong.

- Czemu nie wzięliście leków? - Spojrzał się na nas mój brat.

- Oj Jin, śpieszyliśmy się, by z tobą się zobaczyć. - Przytuliłem się do brata.

- Dobra jedźmy do ciebie Hong. - Wyszliśmy z kawiarni.

- Jin znasz adres?

- A mieszkasz dalej w tym samym miejscu?

- Tak nic się nie zmieniło.

- Pamiętam. Jimin możesz jechać z Hongjoong.

- Dla mnie to nie problem. - Hoong również powiedział, że nie ma problemu, więc rozdzieliliśmy się na dwa samochody.

- Czemu mnie nie uprzedziłeś, że wybieracie się do Seulu.

- Bo sam dowiedziałem się w dniu wyjazdu.

- Wydarzyło się coś, o czym muszę wiedzieć?

- Wydaje mi się, że nie. - Patrzyłem się cały czas na widok za oknem.

- Możesz mi o wszystkim powiedzieć.

- Wiem, Hyung.

- Nie chciałbym, żeby znowu to się stało.

- Nie stanie się.

- Tae, jesteś nieoznaczoną omegą.

- A co gdybym to się zmieniło? - Zahamował gwałtownie. I...