~ Fall in Love ~ Minsung ~

✨ 10 ✨

Kolejny dzień minął szybko, Han grał cały dzień na komputerze a Lee wyszedł z domu pograć w piłkę z kolegami.

W poniedziałkowy poranek Jisung omal nie spadł z łóżka gdy po czterech dniach usłyszał swój okropny budzik ale był to czas na wstanie do szkoły. Baekhyun'a już od godziny nie było w domu, mama dopiero co wyszła do pracy a chłopak musiał się ubrać, spakować, zrobić makijaż i nie zapomnieć śniadania ani portfela bo nikt tym razem nie będzie mu ratować tyłka a na to wszystko miał nie całą godzinę.

Brązowowłosy sprintem pobiegł do szafy wyciągnął biały sweterek i czarne jeansy z dziurami a do tego białe skarpetki i jakieś bokserki. Podszedł do biurka, spojrzał na plan lekcji i na szybko wyciągnął książki które następnie wrzucił do plecaka. Przebrał się, schował portfel do plecaka poszedł zrobić makijaż oraz umył zęby i zbiegł do kuchni wziąć śniadanie. Do autobusu zostały mu 4 minuty.

Ji założył szybko buty i pobiegł na przystanek niestety zanim chłopak dotarł autobus ruszył ale po kilku sekundach się zatrzymał a Jisung miał trochę nadziei w oczach więc podbiegł do busa i na jego zaskoczenie drzwi były otwarte. Chłopak zapłacił za bilet i złapał się barierki.

- Powinieneś mi podziękować - odezwał się chłopak za nim a Sung podskoczył ze strachu

- Nie strasz mnie... To twoja zasługa?

- Tak, zauważyłem jak biegniesz więc poprosiłem kierowcę żeby się zatrzymał

- Dzięki

Kilku uczniów wraz z Lee i Han'em wysiedli na przystanku obok szkoły i spokojnym krokiem do niej poszli.

- Nadal boli cię ta noga?

- Znaczy już za bardzo tego nie czuję, przyjdziesz dzisiaj zobaczyć jak Seungmin i Hyunjin ćwiczą?

- Jasne

- To o tej co ostatnio, jak coś to zajęcia mamy też w piątek

- Wiem

- Skąd?

- Yyyy no bo... Widziałem jak ćwiczycie ostatnio

- Aa okej

- Zaraz dzwonek muszę iść na historię, nie chcę się spóźnić

Han podbiegł pod swoją salę i usiadł w ławce, przywitał się z Felix'em i Hyunjin'em a Lii oraz Jeongin'a jeszcze nie było. Ale Jisung zauważył nową dziewczynę której jeszcze nie widział.

- O hej! To ty jesteś ten Jisung tak?

- Tak, to ja

- Mam nadzieje że się zakolegujemy, siedzisz tu?

- Tak

- To ja usiądę przed tobą - dziewczyna podeszła do swojej ławki i zaczęła przenosić swoje rzeczy

- No widzę wiewiórko, że masz branie

- Zamknij się Hyunjin. Gdzie Lia i Jeongin?

- Teraz? - spytał Hyunjin z uśmieszkiem na twarzy

- Tak

- Siedzą na korytarzu i się całują, nie widziałeś? Haha - odpowiedział również uśmiechnięty Felix

- COOOO!?

- No wyjdź i zobacz

- O kurwa to cud chyba jakiś - Han wyszedł z sali i faktycznie Jeongin i Lia stali przy ścianie i się całowali ale nie mogło trwać to wiecznie gdyż zadzwonił dzwonek na lekcję więc para się od siebie oderwała i Jisung szybko wrócił do klasy