~ Fall in Love ~ Minsung ~

✨ 18 ✨

Lee wstał o 6 i ku jemu zdziwieniu przez okno zauważył samochód rodziców, myślał, że wrócą dopiero za dwa tygodnie. Chłopak przebrał się w swoje ubrania, załatwił potrzeby w łazience i zszedł na dół. Zrobił sobie szybko śniadanie
i ubrał buty a następnie wyszedł z domu i udał się na przystanek.

Tym razem Minho nie widział Jisung'a w autobusie. Pomyślał, że może zaspał albo odwołali mu pierwszą lekcję jak wczoraj lecz po 3 lekcji nieobecności chłopaka Lee zaczął się martwić, że temu cos się stało.

Ja

Ej Jisungie

Czemu cię nie ma?

Będziesz dzisiaj?

Odpisz mi proszę

J1sunG

Jestem na badaniach w szpitalu

Ja

To jest w sprawie tego, ze ciagle zle sie czujesz?

mam nadzieję ze szybko wyzdrowiejesz

J1sunG

Tez mam taka nadzieje, musze spadac bo zaraz wchodze

Ja

powodzenia

J1sunG

dzięki papa

Ja

papa

Tym czasem u Jisung'a

Chłopak po usłyszeniu swojego nazwiska wstał i nie chętnie wszedł za matką do pomieszczenia z biurkiem, dwoma krzesłami, łóżkiem i umywalką. Han ujrzał przy biurku na oko 40 letniego mężczyznę z podkrążonymi oczami i okularami. Oboje zajęli miejsca i Lekarz zaczął wypytywać co się dzieje i jak się czuje Jisung. Po 15 minutach Han wyszedł z dwoma skierowaniami na badania. 

- Zrobimy szybko te badania i wyniki pewnie będą już za tydzień

- No nie wiem, zobaczymy

- To chodźmy

Badania trwały ponad godzinę i po tym czasie chłopak mógł wrócić do domu z matką która musiała opuścić dzień w pracy.

- Mamo to ja może pójdę do szkoły

- Nie synku, zostań w domu jeszcze dzisiaj, po za tym, zostały ci tylko 3 lekcje a i tak pewnie zdążysz tylko na 2

- Mamo ja pójdę, może się czegoś dowiem na tych lekcjach

- Ah, no jak chcesz, to idź, tylko potem nie marudź, że się źle czujesz

- Dobrze, Pa!

- Pa Jisung

U Minho

- Coś taki smutny Minho!?

- Co? Ja?

- A kto inny?

- Martwię się o Jisung'a bo poszedł dzisiaj na badania, mam nadzieję, że nic mu nie będzie

- To tylko badania, ja też mam nadzieję, że nic mu nie będzie

- Ile ci jeszcze lekcji zostało Changbin?

- 3 a tobie?

- To moja ostatnia

- Aha, swoją drogą...

- HEJ!

- Jisung?!

- Chciałem zdążyć na przerwę, idziesz ze mną po tej lekcji do mnie?

- Ja? - spytał Changbin

- Nieee no, Minho

- A no jasne, możemy iść nawet teraz o ile to nie problem dla ciebie?

- Ale masz jeszcze lekcje

- Mam teraz tylko Chemię, nadrobię to innym razem

- Na pewno?

- Tak, zbiorę się i możemy iść

- To ja czekam przed salą

- Okej - gdy chłopak wyszedł na Minho padło kilka pytających spojrzeń

- Ej, bujasz się w pierwszaczku w dodatku w chłopaku?

- To nie pierwszak

- A kto niby, nie zaprzeczyłeś, że jesteś gejem

- Co? Po pierwsze on ma imię, po drugie nie jestem gejem tylko jestem biseksualny a po trzecie utkaj łeb Join

- Nie podniecaj się tak bo uwierzę, że jeszcze we mnie się zabujałeś

- W takim gównie jak ty? Zabawne

- Tobie się chyba osoby pomyliły debilu

- Ej Join odpierdol się od niego homofobie jebany, nawet nie wiesz, że twoja siostra ma swoje za uszami - odezwał się Changbin który miał dość całej tej sytuacji

- Co?

- Idź z nią pogadać lepiej... albo już nie musisz - do klasy weszła dziewczyna wyglądająca na 15 lub 16 lat

- Naesun masz mi coś do powiedzenia?

- Nie?

- Gadaj!

- Ale o czym!?

- No powiedz mu, i tak się wyda kochanie - do Naesun podeszła dziewczyna z klasy Join'a i złapała ją za rękę

- Jesteś... Jesteście parą?

- Tak, chyba widać, słyszałam, że pałasz nienawiścią do Minho, przecież on ci nic nie zrobił

- Ale

- Odczep się już od niego, orientacji się nie wybiera

- Idź już do swojej klasy zaraz przerwa - Minho się w tym czasie spakował i wyszedł

- Przepraszam, że tak długo, chodźmy

- Nie ma sprawy

Obaj chłopcy oddalili się z terenu szkoły i pojechali do domu Jisung'a. Mama chłopaka przygotowała im coś do jedzdnia.

- Dzień Dobry Pani Han

- Oo dzień dobry Minho, zrobiłam wam coś do jedzenia, możecie iść do pokoju i robić tam co chcecie, nie wtrącam się

- MAMO CO TY SUGERUJESZ!?

- Ja nic nie sugeruje, bawcie się dobrze chłopcy

***

Ahhh przepraszam że dawno nic nie było, teraz się muszę uczyć żeby szkoły nie zawalać więc rozdziały będą żadziej ale to i tak nikogo nie obchodzi. Miłego dnia/wieczoru ;)