3· v gigachad

5 0 0
                                    

pov taehyung

spierdolilem przed ta baba dziwna i twraz nie wiem gdzie jestem ale wyglada na to ze w dobrym miejscu, duzy budynek ktory ma zabezpieczenia jak do prezydenta i wielki papież zamiast chodnika
"ta to musi byc yen cały tiszner" pomyslalem ale nie bylo zadnych ladnych lasek

zauważyłem jakiegos chlopa to zagadalem zeby odnalezc moich kolegow z korea

v: sirma widziales moze takiego typa z duza dupa i takiego z jeszcze wieksza

waclaw: no moze i widzialem a co

v: to gdzie som

waclaw: poszli w strone tomic, taka wies bez pradu i w ogole

v: dzk stary

no i ruszylem w strone tych calych tomic

pov wonho

czekam dalej na ta jakas babe a ona cbyba zaginela w akcji ale chociaż znalazlem jungkook znavzy on znalazl mnie

wonho: dobra juz chyba nie przyjdzie ta dupera

jk: do ciebie ja ledwo trafiłem, chodzny lepiej po v

wonho: dobra, nawet chyba tam idzie

v: siema chlopaki comebsck

jk: sirma, udało xi sie jakies szprychy zdobyc?

v: nie

wonho: nam tez nie, i co teraz zrobimy

jk: pojdzmy do tej wsi tomice moze tam nam sie uda cos wyrwav

pov kinga

wzielam ze soba kamile bo nik to jakas dupa jest i idziemy w strone wadowic a tam jakas 3 gangstwrow sie zbliza, mysle sobie "matko boska to juz nasz koniec" a ro po prostu dupa master co mial sie ruchać z nik, jungkook i v

kuewa ale będzie napierdalanie

wadowicki bad boyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz