12

582 49 5
                                    

George od wyjścia czwórki nieznanych mężczyzn siedział i rozmyślał. Wiedział, że nie może powiedzieć o tym Dream'owi, bo ten zdenerwowałby się na niego za to, że wpuścił ich do domu.

No bo jak to by brzmiało? "O hej Dream fajnie, że jesteś. A tak w ogóle jak Cię nie było to przyszło czterech dziwnych typów i wypytywali o Ciebie".

Blondyn napewno powiedziałby "Oj tam George przecież oni tylko się o mnie pytali. Dobrze, że z nimi rozmawiałeś na mój temat. To że jestem poszukiwany nie oznacza, że nie możesz o mnie wszystkim wokoło opowiadać".

A wtedy brunet dodałby "A no i powiedziałem im, że jesteś moim chłopakiem tak dla przykrywki".

A Dream powiedziałby "No i zajebiście. W czym problem?".

Tak naprawdę George żartował sobie w głowie z tej sytuacji i wiedział, że byłoby o wiele gorzej.

Blondyn byłby bardzo zdenerwowany i doszłoby do rękoczynów w jego stronę czego brunet bał się najbardziej.

Dlatego zatrzymanie tego w tajemnicy będzie najlepszym pomysłem. Przecież Dream się nie dowie, nie ma szans.

Bardziej ciekawiło George'a kim byli Ci mężczyźni? No i skąd wiedzieli jak wygląda Dream?

Nie wyglądali mu na szpiegów, chociaż na początku tak myślał. Z wyglądu nie przypominali jakiś specjalistów w sprawie przestępców.

Nie mieli przy sobie broni, kajdanek, krótkofalówek ani nic podobnego. Dlatego dłuższe rozmyślenia utwierdziły go w tym, że nie miał do czynienia ze specjalistami.

Bardziej przypominali mu zaciekawionych tą sprawą turystów chcących zarobić na znalezieniu poszukiwanego blondyna.

Raczej gdyby naprawdę poszukiwali blondyna w ważnej sprawie to nie wyszliby z jego domu po zadaniu kilku pytań.

Prędzej przeprowadziliby większe śledztwo i przeszukali jego dom. Zadaliby też napewo więcej pytań i bardziej sprecyzowanych. A nie "czy widziałeś wysokiego blondyna bla bla bla?".

A tym bardziej, że w odcinku 15 km wokół jego domu mieszka może z 5 osób. Więc jakby blondyn miał się u kogoś zatrzymać to nie mają za dużo miejsc do sprawdzania.

Przecież to logiczne, że przestępca nie ukryłby sie na świeżym powietrzu. Byłoby to bardzo ryzykowane, że ktoś go znajdzie niż zmanipulowanie mieszkańca jakiejś chatki.

Gdyby Dream leżał teraz sobie przy jakimś drzewie i drzemał to zostałby znaleziony już w pierwszych dniach poszukiwań.

Gdyby tylko ekipa Dream'a myślała w taki sposób... może wtedy zaoszczędziliby sporo czasu na poszukiwaniach. Mogliby brać przykład z logicznego myślenia George'a.

Pozatym raczej każdy przestraszony mieszkanin okolicznych chatek przyjąłby blondyna do siebie ze strachu. Teoretycznie tak też było z George'm, ale była jedna różnica.

Każdy pod nieobecność blondyna albo w wolnej chwili zadzwoniłby na policję i zgłosił tę sytuację. Natomiast brunet chciał dać mu szansę, ponieważ nie widział w nim 100% zła.

Czasami Dream był naprawdę miły i pomocny, ale przez większość czasu był wredny, chamski i przerażający. George pomyślał, że może chłopak się zmieni i nawet się zakolegują.

Jeszcze nie znają się na tyle dobrze, żeby rozmawiać normalnie o ważniejszych sprawach albo zachowywać się jakby wcześniejszych sytuacji nie było.

Zapewne głupio to brzmi. Niewinny i samotny mieszkaniec chatki w lesie chce się zaprzyjaźnić z poszukiwanym w całym kraju przestępcą. Ale dla bruneta wcale to nie był aż taki okropny pomysł.

On widział całkiem normalną przyszłość z Dream'em u boku. Może i musieliby się ukrywać i starać się być niezauważalnym, ale przecież nikt nie wiedział jak wygląda jego towarzysz chyba.

Ale mimo wszystko ostrożności nigdy za wiele. Lepiej poczekać aż sprawa ucichnie a potem dopiero żyć spokojnie.

George'a zastanawiało jak to naprawdę będzie. Czy Dream zniknie jak gdyby nigdy nic? Czy jednak postanowi wcielić go w swoje życie i plany.

Przypuszczał, że raczej blondyn się nim nie interesuje na tyle, żeby się przejmować co się z nim stanie jak on wróci do wcześniejszego życia.

Jednak warto mieć nadzieję na lepszą przyszłość. Może chociaż raz podczas swojego pesymistycznego życia trzeba ujrzeć światło w tunelu.

Niebezpieczny/ DreamnotfoundOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz