10.02.2022
Dziś byłem z grzesiem na spacerze pogadaliśmy sobie. Spędziliśmy cały dzień razem. Cieszę się! I to jak! Dziś miałem w planach banczyk ale dla Grzesia zrezygnowałem. Oczywiście gdy było już ciemno poszliśmy do jego domu tam też spędziliśmy fajną noc. Ehhhh czekam na więcej takich dni. Szkoda że jest 1 w nocy a ja piszę pamiętnik.
*
*
*
11.02.2022
Nie wierzę w to co się przed chwilą stało muszę to napisać bo nie wytrzymam. Robiłam jak zwykle banczyk z carbo i Davidem. Zobaczyłem grzecha i tą k-9 nie cierpię jej całym sercem jej nie nawidze! Tak klei się do grzesia że to nie możliwe! Całe szczęście brunet ją odpycha widać że jest nią zmęczony. A ja nic nie mogę zrobić.
--------------------
Dziś wcześniej rozdział i będzie jeszcze jeden rozdział wczoraj nie dałam rady nic napisać. Mam nadzieję że mi wybaczycie za wczoraj
Miłego dnia/wieczoru
Papatki<3