16-Juz dobrze...

41 3 1
                                    

Potwor odszedl. Patrycja sie prawie poplakala. Cale oczy miala szklane.

D-Kochanie juz dobrze..
P-Ja nie dam rady.. Nie dam
D-Chcesz przerwac?
O-Patka nic na sile
P-Nie ja nie moge, wyjde na idiotke
D-Nie narazajmy sie, chcesz przerwac?
P-Nie
D-Dobrze to choc powolutku

Poczułem że patrycja złapała mnie za reke. Ja podeszłem do pierwszej zagadki żeby przejść do kolejnego pokoju. To było zbyt skomplikowane.

D-Boze, kto to wymyslil
O-Stary tam masz podpowiedz XDD-Pokazal palcem na kartke przykuta w scianie
D-A no rzeczywiscie, ty to masz łeb

Patrycja sie nawet nie odzywała, bała sie

D-Choć misiaczku
P-Mhm...
O-A mnie to tak nie nazywasz... Czuje sie porzucony XDD
D-No choc koteczku najukochanczy-zlapalem za reke oskiego
O-XDDD IDE KOCHANIE

Patrycja lekko sie zasmiala

D-I tak ma byc-poglaskal delikatnie dziewczyne po glowie

W kolejnym pokoju były trumny i nietoperze. Patrycja Bardzo sie bała nietoperzy, od malego.

D-Tu bedzie dla ciebie ciezko mysiu.
P-Dominik j-ja sie boje
D-Chcesz przerwać?
P-N-nie..
*Patrycja zemdlala*

D-Pati! Halo pati! co sie dzieje?!
O-Japierdziele patka, POMOCY!!
D-Pati obudz sie, kochanie!

Aktorzy uslyszeli ze cos sie dzieje wiec przybiegli, Dominik sie przestraszyl

D-aaa! Nie straszcie teraz! dziewczyna zemdlala!

Akt-jeden z aktorow

Akt-Juz spokojnie, Niech jeden z panow zadzwoni po karetke, dziewczyna sie nie budzi
D-Patrycja, obudz sie prosze!!-Powiedział z płaczem
O-Karetka już jedzie!

———————————————————————
to sie porobilo 🥺

Dawni przyjaciele.. (patixdominik)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz