Dawni przyjaciele.. (patixdominik)

27-Udo

Wtulalismy sie razem po czym odlecialem w krainie snow.

Pov. Pati

Przytulalismy sie i po dlugim czasie unioslam glowe do gory by zobaczyc twarz chlopaka. Okazalo sie ze kochany zasnal. Chcialam isc by go nie obudzic jakims ruchem lecz chlopak sie odezwal.

D-Gdzie moj kotus idzie?-Powiedzialam okropnie zaspany
P-A nie wiem isc porozmawiac z kims.
D-O nie panienka tu zostaje.

Po czym pociagnal mnie za talie do siebie tak ze bylam juz cala przytulona do chlopaka.

P-Pan mnie za talie lapie?
D-Tak a co?
P-A nic nic

Pocalowalam go namietnie, ale krotko

D-Co to bylo?
P-Pocalunek a co innego
D-Podobalo mi sie

Wtulil sie we mnie bardziej i reka ktora mnial na moich plecach zjechal na udo. Zaczal delikatnie masowac. Nie obeszlo sie, jeklam cicho.

D-Nie musisz ukrywac ze ci sie to podoba kochanie.
P-Jasne

Po czym znowu masowal. Tym razem inaczej, bardziej intensywniej i przyjemniej. Znowu jeklam lecz dluzej.

D-Lubie jak jeczysz-Powiedzial ucieszony
P-Prosze rob tak dalej, przyjemnie-Wydusilam
D-Jasne misiu

Teraz reką zjechal troche wyzej, blizej pupy i masowal teraz nie cala reką lecz dwoma palcami. To bylo bardziej przyjemne.

P-Yh-Jeklam
D-Podoba ci sie?
P-...
D-widze ze tak

Masowal, tym bardziej szybciej, na co jeczalam intesywnie. Spytacie czemu jecze przy masowaniu jakiegos uda. Odpowiedz jest prosta, nikt ale to nikt nie sprawial mi takiej radosci jak on a Dominik robi to doskonale.