23-Juz dobrze

47 3 0
                                    

P-Prosze nie...
Mk-Nie ma nie!-Po czym do mnie podeszli i zaczeli mnie bic i komac ja tylko syczalam z bulu.

Pov: Dominik

D-Oni ja bija-powiedzilem szeptem
Pol-Slyszymy

I teraz sie zaczelo, Policja weszla do budynku i zaczela krzyczec i kierowac pistolety na facetow. Policja kazala odejsc na co ja wbieglem by wziasc Patrycje. Patrycja siedziala skulona, zaplakana oraz cala pobita. Wzialem Dziewczyne na rece i wraz z Piotrkiem szybko pobieglem do busa. Wsiadlem trzymajac dziewczyne na rekach. Patrycja plakala najmocniej jak sie da i sie we mnie wtulala. Zaraz po tym przyszli policjaci I pojechalismy. Faceci byli w osobnym aucie. Policja odwiozla nas pod dom oddajac nam rozwniez telefon patrycji ktory wzial Piotrek. Wysiadlismy Patrycja ciagle sie we mnie wtulala.

D-Juz dobrze misiu..-Szeplem do jej ucha

Piotrek otworzyl drzwi do domu a ja pobieglem z nia do naszego pokoju. Polazylem dziewczyne na lozku i ja przykrylem. Patrycja nic nie mowila. W sumie nie dziwilem sie jej. Biedaczka nie wiem co sie stalo.

Dawni przyjaciele.. (patixdominik)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz