- Lisa!
- Co? - wbiegłam wystraszona do pokoju
- Podaj mi telefon - powiedziała słodkim głosem - dziękuję!
- Cześć Minnie - uśmiechnęłam się do leżącej na rękach Rosè dziewczynki - jakaś ty slodziasna
- Mam to mamusi - zaśmiałam się Rosè próbując udać jej głos
- Idę zaraz z Jungkookiem do galerii chcesz coś? - zapytałam
- Nie...
- Co jest?
- Nic baw się dobrze - uśmiechnęła się
•••
- Jungkook! - przytuliłam mocno chłopaka
- Hej Lily - poklepał mnie po głowie - masz jakiś pomysł na tą niespodzianke?
- Tak, załatw mi tylko by Jimin przyszedł do Rosè i ją zabrał, z Minnie zostanie moja mam przyjechała rano
- Wszystko zaplanowane? Postarałas się
- Wiem dziękuję
Pov Rosè.
Znów Lisa wyszła z Jungkookiem czasami mam wrażenie że spędza z nim więcej czasu niż ze mną.
- Puk puk - powiedział znajomy mi głos
- Wejdź
- Jak tam - zapytał blondyn siadając obok
- Dobrze, właśnie zasnęła
- To fajnie się składa bo zabieram cię gdzieś
- A co z tym diabłem?
- Mama Lisy z nią zostanie, ponoć przyjechała
- Emm no oki, ale nie na długo
- Oczywiście za godzinę wyjdziemy a teraz zjesz ze mną to - wyciągnął z siatki jedzenie
- Jimin! - zaśmiałam się
Pov Lisa.
- Gotowe?
- Tak już tu jadą
- Denerwuje się
- Nie masz czym będzie dobrze
- Dzięki że tu jesteś - uśmiechnąłam się
- Nie ma za co, już są
- Lisa? - powiedziała zdziwiona Rosè wchodząca do budynku
- Rosè - chwyciłam blondynkę za ręce - kocham cię najmocniej jak to możliwe, nie wyobrażam sobie życia bez ciebie pamiętasz gdy się wprowadziłaś obok? Od razu wiedziałam że trudno będzie pozbyć się ciebie z mojego serca więc - przerwałam na chwilę i wzięłam głęboki oddech - wyjdziesz za mnie?
Został tylko epilog!!!!!!!!!!!!!!!
CZYTASZ
Light Up The Sky | ChaeLisa
Kısa HikayeDruga część książki Excuse me I love you | ChaeLisa Dziewczyny mają wypadek na szczęście nic poważnego im się nie stało. Jungkook próbuje zbliżyć się do Lisy lecz Rose tak łatwo nie da jej sobie odebrać. Kocha każdy kto ma serce a kto go nie ma ch...