Ogólnie dwa lata temu miałam pojebanego narcystycznego chłopaka, nie?
No to właśnie mi się przyśniłWe śnie gadałam normalnie z jakąś dziewczyną o czymś, a obok nas siedział jakiś chłopak. No i nagle zaczął z nami też gadać, ja też z nim gadałam, ogólnie było całkiem sympatycznie, ale wtedy ta dziewczyna wsiadła do tramwaju, i wtedy zaczyna się taka rozmowa z nim:
— Ej a ty wiesz kim jestem?
— No nie gościu, widzę cię pierwszy raz w życiu
— Twoim byłym
— Żeco?! Udowodnij
No i mi pokazał dowód osobisty że rzeczywiście jest moim byłym. A potem twierdził że skoro mieliśmy jedną w miarę ok rozmowę jako obcy na przystanku, to jest już wszystko między nami okej i mam mu dać drugą szansę
A ja wkurwiona wstałam i odeszłam mówiąc:
— No gościu to że jesteś moim byłym to nie znaczy że teraz mam patrzeć na każdego blondyna w okularach żeby się zastanawiać czy to nie ty, a to że zapomniałam jak właściwie wyglądasz to o czymś świadczy, nie? Do widzenia.