Okej śniło mi się że obserwuję z boku jak dziewczyna trafia do życia pozagrobowego. Miły chłopak zaczyna ją oprowadzać, bo to może być trochę confuzing nie?
Siedzi z nią przy stole i jej wyjaśnia.
Mówi jej, że znajdują się na planecie <X> (wcześniej pamiętałam tę nazwę), która jest zapętlona w roku 1986, ale w takim nostalgicznym a nie wojny, głód itp. Zabrał ją do fajnej knajpki, która niby przygotowywała jedzenie z lat 50', i była najlepszą restauracją na tym świecie, jego zdaniem. Ogólnie zrobiła się z tego jakby randka, ale większości nie pamiętam.
No w każdym razie zjedli sobie, on odprowadził ją do jej nowego domu, i jak masz jakieś pytania to dzwoń, nie?
No. Tylko ona się przechadzała po tej małej planecie, dotarła do dziwnej pustyni, i chciała wskoczyć do wielkiej dziury w środku.
Ale zanim to zrobiła, powstrzymali ją jacyś goście, wytargali ją z powrotem do przewodnika, no i przewodnik tłumaczy:
- Wiesz... mimo że ten świat bardzo przypomina normalny, niektóre zasady są zmienione. Na przykład możesz jeść, ale nie zmienia to twojej aparycji, nie? Albo możesz mieć zawód, iść być kucharką, malarką... każdy może posiąść każdy skarb znajdujący się na tej planecie. - W ogóle wyglądał na przestraszonego.
- Do czego zmierzasz?
- Właściciele planety, którzy stworzyli ten wspaniały świat, też oczekują od nas przestrzegania pewnych zasad... no i prawie złamałaś jedną
I na tym się skończył sen. Nie mam pojęcia co było w tej dziurze.
Wyjaśnienie zasad tego świata:
- Mała planetka, możesz poznać każdego kto aktualnie na niej mieszka
- Jest zapętlona w 1986, ale takim lo-fi nostalgicznym, ma bardzo fioletowo-niebieską estetykę. Zapętlona - po prostu po roku nastaje nowy rok 1986, ale progress się nie cofa. Niektóre rzeczy są inne niż w rzeczywistym roku 1986, np niektóre rośliny czy cała mapa, bo nie ma poszczególnych krajów. Jest tylko taki rok, jaki widzi się nostalgicznie. O + są niektóre rzeczy z „przyszłości", jak piosenki które mają 80's vibe.
- Inne planetki mają inne zasady, np planeta świata fantasy z żółto-pomarańczową estetyką ma lata 1,2,3 i reset, czyli idzie 1,2,3,1,2,3,1,2,3. Jest też większa.
- Niektóre planety zmieniają w ogóle cały styl i tak, istnieje planeta w której jesteś bohaterem konkretnego anime. Jest nieskończenie wiele planet.
- Kupowanie rzeczy opiera się na kartach, ale nie takich zwykłych kredytowych. Przy wejściu jest paczka kart, z napisanym mniej więcej jaki chcesz shop experiance. Możesz wypróbować je wszystkie. Np. „kolekcja zimowa, ale połowa ubrań nie jest w twoim rozmiarze", czy „kolekcja wiosenna, wszystko ci się podoba". Jeśli weźmiesz kartę i wejdziesz z nią do sklepu, jest tak jak karta mówi, ale jeśli wejdziesz do sklepu bez karty, rezultat jest randomowy.
W sklepie bierzesz co chcesz bo nie ma waluty, kładziesz to na kasę i tyle. Możesz brać ile ci się w ręce zmieści, możesz zwracać wszystko lata po fakcie.
Sklepy z innymi rzeczami niż ubrania też mają te karty, ale będą analogiczne inaczej napisane nie? „W sklepie znajdziesz przynajmniej dwie kłócące się Karyny", „Brak pomelo, jest masa mandarynek", „Karta napadu na bank"
Wchodzenie do sklepów to trochę jak gra, bo to że znajdziesz złodzieja w banku jest pewne, ale czy go złapiesz? Czy cię zastrzeli? Jak cię zastrzeli to pojawiasz się przed sklepem i musisz kupować od nowa.
Wiecie sklepy mają też poziom trudności, nie? Są hardkorowe gdzie żeby kupić cokolwiek musisz wygrać z 2 karynami, ekspedientką, i menadżerem xD
Tak samo każdy budynek. Wybierasz kartę i wchodzisz po przygodę.
Karty się kiedyś skończą, ale jest wiele planet.
- Niektóre lokale są zaprojektowane przez ludzi, wtedy obsługa to nie boty tylko inne osoby grające w życie pozaziemskie, i twoje experiance zależy wyłącznie od nich. Wiecie możesz sobie postanowić że życie pozaziemskie chcesz spędzić na robieniu pizzy po swojemu i sprawdzasz czy klienci przyjdą.
- Poziom trudności zależy od ciebie, możesz każdego dnia wstając z łóżka dowalić sobie lvl 100 i sprawdzić czy w ogóle pokonasz ten dzień czy musisz zaczynać od nowa xD
- Możesz mieć dzieci ale po chuj
- Reguluj swój wiek i wygląd jak ci się podoba, tak, możesz żyć w domu starców jako 80-cio letni dziadek, i możesz zostać przedszkolakiem... właściwie możesz zostać nawet przedszkolakiem gangsterem xD
Albo kotem
Możesz zostać
