14

138 5 0
                                    

Po kilku dniach wyszłam ze szpitala. Razem z Heeseungiem spacerowaliśmy po parku przymając się za ręce.
-Ciekawe kiedy mama mnie odwiedzi- kiedy to powiedziałam spuściłam głowę w dół.
-Może do noej zadzwonisz i zapytasz czy przyjedzie?- od razu podniosłam głowę, i zrobiłam to co zaproponował Heeseung. Zadzwoniłam do mojej mamy, ale nikt nie odbierał. Chwilkę później dostałam telefon od nieznanego numeru.
-Tak słucham?- powoedziałam do słuchawki w telefonie.
-Pani Kim Lia?- nieznajomy głos się odezwał
-Tak to ja, w czym mogę pomóc?-
-Pani mama miała wypadek samochodowy. Niestety nie przeżyła, a pani brat i tata są w ciężkim stanie. Leżą w szpitalu.- kiedy to usłyszałam wypuściłam telefon z ręki i się rozbił. Zaczęłam bardzo płakać. Nie wiedziałam co zrobić. Heeseung od razu mnie przytulił żebym nie upadła. Wtuliłam twarz w chłopaka i dalej bardzo mocno płakałam, nawet nie czułam że zasnęłam na klatce piersiowej Heeseunga. Obudziłam się znów w szpitalu.
-OBUDZIŁAŚ SIĘ!!- Wykrzyczał Heeseung. Wyglądał trochę starzej niż oststnio gdy go widziałam.
-H- Heeseung?..- powiedziałam i usiadłam na łóżku szpitalnym. Chłopak od razu do mnie podbiegł i przytulił.
-Czemu wyglądasz starzej niż oststnio?-
-Spałaś 10 miesięcy- Chłopak powiedział a ja byłam w szoku.
-D-dziesięć miesięcy?! Co z tatą i bratem?!-
-Oni mają się dobrze- powiedział doktor, który w tym samym momencie wszedł do mojej sali.
-Jeśli chcesz możesz wyjść ze szpitala-
-dobrze, dziękuję...- odpowiedziałam lekarzowi.

___________________________________________

Hejo
Z racji tego że przez tyle czasu nie było rozdziałów, dzisiaj postanawiem wam wrzucuć kilka. No i niestety będzie też zakończenie książki no ale wszystko się kończy i zaczyna.
Bajo

miłość od pierwszego wejrzenia| Lee HeeseungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz