6

142 10 2
                                    

I tak oto zaczyna się z powrotem szkoła, na szczęście za 3 dni jest koniec roku szkolnego wiec nie musze długo czekac i niestety nie spalam wogule ostanio przez pisanie tych głupich wypracowan, niestety napisalam najpierw dla niej te 2 wypracowania które zajęły mi czas cała sobotę od rana do nocy oczywiście z małymi przerwami do toalety albo cos zjesc ale na szczęście w końcu napisalam do konca soboty tylko troszeczkę musialam dokończyć w niedzielę ale to tylko była malutka konckowka i tak oto miałam niedzielę cała na napisanie mojego wypracowania i oczywiście zajęło mi to sporo czasu bo jednak musialam już coś innego wymyślę ale na szczęście przynajmniej tutaj udało mi się jakos to dobrze napisać pomimo mojego zmęczenia i niechęci do wszystkiego to i tak bardzo ładnie napisalam, co sama bylam zaskoczona i resztę jaką spędziłam czasu w niedzielę to było spanie oczywiście ale w sumie co z tego jak i tak się nie wyspałam po potrzebuje o wiele więcej snu tym bardziej jako pół kot a spalam marne 5 godzin...

I tak oto wlasnie minęły 2 dni wolnego i właśnie jest godzina 5:55 a ja jeszcze leze na łóżku zamiast szykować się do szkoły, eh jak ja nie lubie poniedziałkow..

Ale niestety musialam wstać i zacząć się ubierać potem uczesać moje okropne włosy a potem delikatnie przykryć makijażem maja twarz żebym aż tak tragicznie nie wyglądała. Potem zjadlam śniadanie i umyłam zęby i o dziwo wyrobiłam się w czasie, co mnie bardzo i to bardzooo zaskoczyło

Przed wyjściem z domu upewniłam się że wziełam wszystkie wypracowania I oczywiście moje wzielam do osobnej teczki a Jessicy wypracowania do innej.

Po wyjściu z domu prosto się udałam do szkoly I tak zazwyczaj nic nie jadam w szkole bo poprostu nie lubię ale ogólnie to mało jem ale mniejsza z tym.

Gdy weszłam już do szkoły I zdarzyłam zmienic obuwie zauważyłam Jessice stojąca w boku i piszącą o czymś na telefonie, bez chwili pomyślenia wzielam jej wypracowania I oczywiście się upewniłam czy to napewno dla niej i gdy byłam juz pewna podeszlam do niej co to odrazy zauważyła i również podeszla w moim kierunku, bez względnego gadania dalam jej wypracowania słowem się nie odzywając

Jessica : Okej mam nadzieję że są dobrze napisane

Lilly : Siedziałam nad nimi 2 dni

Jessica : Wiesz.. Nie interesuje mnie to..

Spojrzała się w bok lekko po czym znowu swój wzrok skierowała na mnie

Jessica : Nie musisz tak stac jak ten jełop możesz już iść

Tak jak powiedziala tak zrobilam, ani słowem się nie odezwalam tylko poszlam w swoją stronę udajac sie w strone klasy.

(Po Dzwnoku)

I tak oto zaczela się lekcja, gdy wszyscy już byli w klasie razem z nauczycielka odrazu przeslismy do konkretnego tematu dzisiejszej lekcji

Nauczycielka : Dzień dobry, dziś mamy
pokazywać swoje wypracowania I tak oto jak co roku po kolei wołam osoby do siebie I sprawdzam ich wypracowanie, są jakieś pytania ?

w klasie była absolutna cisza..

Nauczycielka : Skoro nie ma żadnych pytań to ja zaczynam po kolei z dziennika prosić po 2 osób do biurka

Po chwili ciszy gdy nauczycielka szukała dwie pierwsze osoby do siebie cała klasa siedziała cicho błagając by ich pierwszych nie zawołała

Nauczycielka : Dobrze a więc proszę do siebie panią Lilly Taylor oraz pannę Klaudię Morgan

Oczywiście bylam przygotowana bo to jednak ja chce zostać bohaterem i uczyłam się z czystej ciekawości o poprzednich bohaterach a dla mnie ten temat jaki ja mialam był dla mnie idealny bym mogla go omówić. Druga osoba była "przyjaciółka" Jessicy oczywiście nie była jakaś bardzo mądra ale dawała rade na dwójkach chociaż oceny nie pokazują naszej prawdziwej inteligencji i sposobu myślenia. Odrazu podeszlam do pani wraz z Klaudią

Aizawa x student OCOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz