Obcy żołnierzu
Piękny żołnierzu
Podaruję ci trzy gwiazdy spadające
Niech spełnią się życzenia
Pierwsza niech odnajdzie twe serce wyrwie uczucia
Te najważniejsze
Te skryte
Te nieistotne
Na zbudowanych z nich krwawych skrzydłach
Nie dolecisz do nieba
Druga niech rozświetli twoją skroń zabierze myśli
Te szczere
Te niewypowiedziane
Te już nieistotne
Razem z resztkami czaszki mózgu wspomnień
Uplecie niechcianą koronę zdobywcy
Trzecia niech pozwoli raz jeszcze odnaleźć ci Boga
Tego obojętnego
Tego okrutnego
Tego zupełnie nieistotnego
Przed którym tak nagle upadasz na kolana
Może on jednak wybacza
Piękny żołnierzu
Martwy żołnierzu
Podaruję ci trzy gwiazdy spadające
I nigdy tu już nie wracaj
[2014]
_________
Wiersz pojawia się również w moim opowiadaniu "Obcy żołnierzu, piękny żołnierzu".
![](https://img.wattpad.com/cover/318508843-288-k704177.jpg)
CZYTASZ
[Poezja] Wszystko pod niebiosami
PoetryPoezja o Bogu, człowieku i miłości - w kolejności dowolnej.