Stół
Przy stole obcy ludzie
− rodzice dzieci bracia siostry
Na stole potrawy od pokoleń te same
Przy stole rozmowy nic nieznaczące
− prawdziwe bo wciąż powtarzane
Nad głowami gęsty dym wspomnień
I te sprawy niewypowiedziane
− kłótnie urazy tajemnice długi
Wykarmione na nich rybki głosu nie maja
Zobaczą się ponownie
− na chrzcie ślubie pogrzebie
Stół będzie na nich czekać
I tylko kot pod stołem niezauważony
Czerwoną włóczkę ze wspólnego kobierca
– nieporadnego patchworka
Wypruwa i owija
− nogi palce serca
Zabiorą ją ze sobą
Kilometry i lata w dal
Plotąc wspólny wątek
Na dobre i na złe
Może obcy ale przecież najbliżsi
[2017]
CZYTASZ
[Poezja] Wszystko pod niebiosami
PoetryPoezja o Bogu, człowieku i miłości - w kolejności dowolnej.