Me: Obiecałam ship z Lan Qirenem to proszę bardzo :)
Me: Dzisiejszy ship to ten w tytule!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nie canon. --------------------
Jiang Cheng: Ty jesteś chora :/
Wei Wuxian: O ja pierdole staruszek Lan gej! Nie, nie, nie to jest zbyt piękne. MA KTOŚ APARAT?
Lan Zhan: Ale wujek jest homofobem i nie lubi Wenów ;-;
Wei: No nie? Ship idealny, istne przeciwieństwa. Jak Jiang Cheng i Zewu-Jun!
Jiang Cheng: RYJ!
Lan Xichan: Nie wiedziałem, że wuj ma takie skłonności...
Lan Qiren patrzący na to wszystko ze wkurwionym wyrazem twarzy: BO NIE MAM! KTO TO GÓWNO STWORZYŁ?! NAPEWNO TO TY WEI WUXIAN GNOJU JEDEN!
Wei *robiąc słodkie oczka*: Tym razem to naprawdę nie ja staruszku Lan...
Lan Qiren: NIE JESTEM GEJEM HA TFU!
Wen Ruohan przyzwany z niebios: Aby napewno? *znaczące ruchy brwiami*
Lan Qiren: TAK NAPEWNO i to jest ten moment, w którym pozwalam liderowi sekty Jiang się na kogoś rzucić.
Jiang Cheng: No niewiem.....co będę z tego miał? Chociaż propozycja rzucenia w kogoś krzesłem jest kusząca.
Lan Xichan: Wanyin, nie psuj tej miłości.
Lan Qiren: CZEGO? KTOŚ TU SIĘ PROSI O BATY!
Jiang Cheng: A tylko spróbuj!
Wei Wuxian *robi fotki aparatem*: Będziemy mieć pamiątkę wszyscy się ładnie uśmiechnąć!
Me: Dobra przejdźmy może poprostu do oceniania...
Wei Wuxian: 100000/10 będę to Ci przypominał staruszku Lan do twojej śmierci i właśnie straciłeś możliwość parskania na wszystkich gejów w promieniu kilometra.
Jiang Cheng: 3/10 Niech ten staruch się odemnie odwali, reszta mnie nie obchodzi.
Lan Zhan: ...5/10
Lan Xichan 9/10 Cieszę się, że wuj znalazł miłość ^^
