Ja: Witam w części drugiej, bo bawicie ludzi
Wei WuXian: Pozdrawiam!
Jiang Cheng: Czuję się jak klaun w tym momencie.
Wei WuXian: Bo jesteś klau- *dostaje krzesłem*
Ja: I tym pozytywnym akcentem zaczynamy.
1.Upiorny generał- ciężko jest być chodzącym truposzem?
Wen Ning: Hmmm.... są rzeczy do których trzeba się przyzwyczaić, ale ogólnie jest w porządku.
2.Jiang Jianli- Co spowodowało, że zakochałaś się w Jin Zixuanie?
Jianli: Myślę że to nie było nic konkretnego. Po prostu zaczęliśmy spędzać że sobą więcej czasu i zaskoczyło.
Jiang Cheng: Mogło nie zaskakiwać
Jianli: Już nie narzekaj Jin Zixuan wcale nie jest zły
Wei WuXian: Kogo oszukujesz siostrzyczko?
Jianli: Nie muszę nikogo, bo go kocham
Jiang Cheng: Ha tfu
3.Mo Xyuanu- Dlaczego oddałeś ciało akurat Wei WuXianowi?
Mo Xuanyu: Dlatego, że jest bardzo potężnym kultywatorem, co oznaczało, że będzie w stanie spełnić moją zemstę.
Wei WuXian: I mi się udało! Dziękuję za przywołanie mnie do żywych i pozdrawiamy z Lan Zhanem
Lan Zhan: ...Mn
4.Wen Ning- Czy kiedykolwiek Myślałeś o Wei'u jak o przyjacielu?
Wen Ning: Myślę, że tak, głównie dlatego że Panicz Wei sam chciał żeby go tak traktował
Lan Zhan: ... *grrr*
5. Shizui- Co sądzisz o Jin Lingu
Jiang Cheng: Radzę uważać na słowa *zabójczy wzrok*
Shizui: Eeeem
Wei WuXian: Mów spokojnie synu, jakby co to i tak wbije tu Xie Lian z "dzieci się nie bije" więc nic Ci się nie stanie.
Shizui: No to lubię Jin Linga, jest bardzo miły tylko trochę rozpieszczony
Jiang Cheng: A to akurat prawda
6. Wei WuXian: Której zasady Gusu nie lubisz najbardziej?
Wei WuXian: Chyba każdej, ale tak najbardziej to zakazu picia alkoholu i tej o se-
Lan Zhan: ...
Wei WuXian: Tej o alkoholu. Ale i tak jej nie przestrzegam.
7. Jiang Cheng- Czy byłeś kiedykolwiek w kimś zakochany?
Jiang Cheng: Jeśli chodzi o miłość romantyczną to nie
Lan XiChan: Czyli jestem pierwszy ^^
Jiang Cheng: NIE
8.Lan XiChen- Jakim cudem masz anielską cierpliwość do agresywnego zachowanie Jiang Chenga?
Jiang Cheng: Nie jestem agresywny
Wei WuXian: Ta, jasne
Ja: Przmknijcie się to było do Zewu-Juna
Lan XiChan: Hmmm... myślę, że to dlatego, że wychowałem się z WangJim, więc umiem czytać emocje. Pod tą całą agresją kryje się samotność, strach i...*dostaje krzesłem* ...albo jestem po prostu masochistą
9. Wei WuXian- Najśmieszniejsza rzecz jaką WangJi zrobił gdy był pijany?
Lan Zhan: ... *plis no*
Wei WuXian: Hm... ciężko wybrać jedną... przynosił mi np. Kury, albo związał mnie swoją wstążką... ale taka najśmieszniejsza... Namalował nas całujących się na ścianie Lan Qirena.... Jego reakcja była bezcenna
Lan Zhan: ...
Jiang Cheng: Dobra ale chcę to zobaczyć
Lan XiChan: TO BYŁEŚ TY WANGJI? WUJ CHODZIŁ NABUZOWANY PRZEZ CAŁY MIESIĄC
10. Lan Qiren- Czemu nie lubisz Wei WuXiana?
Lan Qiren: Wprowadza samowolkę do mojej sekty, łamie zasady, uwodzi mi bratanka... mam dalej wymieniać?
Wei WuXian: Ja go nie uwodzę ja go już uwiodłem
11. Lan Zhan- Czy kiedy pilnowałeś Wei'a podczas przepisywania zasad miałeś o nim nieprzyzwoite myśli?
Jiang Cheng: To zależy co znaczy 'nieprzyzwoite' bo u nich nieprzyzwoite jest stwierdzenie że ktoś ma ładne oczy
Lan Zhan: ...
Wei WuXian: Lan Zhan przestań świecić i odpowiedz
Lan XiChan: Co to jest za pytanie...
Ja: Bardzo trafne
Lan Zhan: ...
Wei WuXian: Chyba się nie doczekamy odpowiedzi. Czy to znaczy tak?
Lan Zhan: ...Mn
Jiang Cheng: PFFFFT I CANT
12. Jiang Cheng- Który z was ma mocniejszą głowę do alkoholu ty czy Wei?
Jiang Cheng: Oczewiście, że ja
Wei WuXian: Tylko dlatego że w Zaciszu straciłem trochę wprawę
Jiang Cheng: Obaj mamy bardzo mocną głowę w przeciwieństwie do niektórych tu obecnych
Lan Zhan, Lan XiChan: ...
Jiang Cheng: Ten cholernik raz próbował mnie upić, ale nie przewidział tego, że po trzech butelkach dalej będę trzeźwy więc stwierdził, że coś jest nie tak z alkoholem, spróbował no i proszę państwa tracimy go
Lan XiChen: Hah... Ups
13. Madame Yu- Gdybyś miała wybór to ożeniłabyś się z Jiang Fengmianem?
*wjeżdża limuzyna*
Wei WuXian: Jest i ona, pogromca uśmiechów dzieci.
Jiang Cheng: Chyba Twojego uśmiechu.
Madame Yu: Oczewiście że nie.
*wyjeżdża limuzyna*
14. Jiang Cheng- Czy na serio nienawidzisz Wei Yinga?
Jiang Cheng: Jakby nie było na serio to bym go nie zabijał
Lan XiChan: A potem się nie upijał w trupa i leżał nic nie robiąc przez tydzień
Jiang Cheng: EJ! Nie na serio, bo mimo wszystko to mój brat *przewrót oczami*
Wei WuXian: Oooo wiedziałem! To miłe Jiang Cheng!
Jiang Cheng: JA NIE JESTEM MIŁY
15. Lan Zhan- Skąd wiedziałeś, że Wei Ying wróci?
Lan Zhan: ...Nie wiedziałem
Wei WuXian: Gdyby wiedział to by sobie nie wypalił znaku Wenów...
Jiang Cheng: Chwila... WYPALIŁ SOBIE ZNAK WENÓW?
Lan XiChan: Mogłem go powstrzymać...
Lan Zhan: Nie mogłeś bracie
Wei WuXian: Eh Lan Zhan...
Ja: I tym pozytywnym (negatywnym) akcentem kończyny cz.2 Q&A
Jiang Cheng: Tylko nie piszcie więcej pytań, bo jak napiszecie to jeszcze jej się zachce robić cz.3, a tego nie chcemy
Wei WuXian: Ja tam się świetnie bawię, możecie pisać
Lan XiChan: ja też!
Lan Zhan: ...
CZYTASZ
Postacie Mdzs oceniają shipy :>
FanfikceNie uduście się ze śmiechu, nie chcę stracić czytelników 3: