8

1.2K 26 0
                                    

Luciano

Siedziałem na tym bardzo nie wygodnym krześle już dobre 5 godzin i żadnych informacji nie dostałem. Pytałem się już pielęgniarek co z nią, ale żadna nie chce mi powiedzieć, nawet próbowałem im grozić bronią, ale groziły mi policją. Gówno może mi ona zrobić. Zapchlone psy, które nic nie umieją dobrze zrobić. Muszę zadzwonić do najlepszych lekarzy by uratowali moją księżniczkę. Powiedziałem rodzicom, by pojechali w końcu do domu, a ja dam sobie radę. Gdy się o czymś dowiem, mam im natychmiast powiedzieć.

Sofia

Martwię się o swojego syna. Mogliśmy go samego nie zostawiać jeszcze nie wiadomo co mu do głowy strzeli. Minęło już 3 godziny i nadal nie dostaliśmy informacji co się dzieje z ukochaną Luciano. Mój ukochany synalek jest bardzo wybuchowy nie zdziwię się gdy będzie chciał rozwalić cały szpital. Boję się że gdy dziewczyna nie przeżyje Lucuś będzie chciał sobie coś zrobić.

Giovanni

Luciano jest rozsądnym mężczyzną i nie pozwoli na jakiś błąd w swoim życiu. Cieszę się że znalazł sobie w końcu kogoś niż tą puszczalską Clare która ciągle się przystawia do mojego syna. Kiedyś byli parą ale Lucek postanowił ją zostawić. To jest typowa puszczalska suka.

Lekarz operujący Eleine

Mamy duży problem. Pacjentka ma złamane 2 zebra w tym jedno przebiło płuco. Musieliśmy szybko działać by przeżyła na dodatek ma wstrząsienie mózgu i najgorsze do nie wiadomo czy będzie chodzić. Upadek w tak wielu schodów spowodował uszkodzenie kręgów w kręgosłupie. Jeśli będzie mogła chodzić to będzie najprawdziwszy cud. Jej narzeczony czeka na korytarzu i się niecierpliwi. Nie dziwię się mu widać że jest w niej bardzo zakochany. Miarka się przebrała gdy zaczął ze złości grozić moim pielęgniarką za to że nie chciały mu powiedzieć co się dzieje z dziewczyną. Ale te psy i tak by nic mu nie zrobiły za bardzo się jego boją. Jestem jego lekarzem więc mi ufa na tyle żebym wiedział co robi. Zresztą każdy go zna i się go boją. Taki wiecie bezduszny i bez sumienia diabeł w ludzkiej postaci ale tak naprawdę umie być czuły tak jak teraz gdy się martwi.

Aron (policjant)

Dostaliśmy zgłoszenie do szpitala bo jakiś mężczyzna posiada broń. Wezwanie jest bardzo trudne ponieważ nie wiemy co owy facet chce zrobić na dodatek jest uzbrojony. Z wezwania wiemy tylko tyle że groził pielęgniarce jeśli mu nie powie co z jego narzeczoną. Mam nadzieję że to żaden facet z mafii bo będziemy mieli przesrane. Gorszy chyba byłby chory psychicznie chociaż wątpię. Ludzie którzy powinni się leczyć w psychiatryku są straszni. Myśli mają takie jakieś dziwne. Kiedyś nawet pewna kobiet chora psychicznie chciała mnie przelecieć na ulicy twierdząc że seksi wyglądam w stroju policjanta i że mogę się już rozbierać. Najwidoczniej pomyliła policjanta ze striptizerem. Z naszych spraw kryminalnych to większość morderców są chorzy psychicznie. (to jest moja książka i sobie czasem wymyślę dziwne rzeczy które mogą nie być do końca prawdą więc niektórych rzeczy nie bierzcie poważnie jak np. tej. Nie naśmiewam się z ludzi chorych. Tak pisze żeby nie było nieprzyjemnych niedopowiedzeń.) Eric bo właśnie z nim mam dzisiejszą służbę jest fajnym gościem. Wysoki, umięśniony, blondyn z niebieskimi oczami. Nie jedna łaska na niego leci. Podobno jest gejem ale ile w tym prawdy to nie wiem.

Gdy podjechaliśmy pod szpital od razu skierowaliśmy się na korytarz w pobliżu sali operacyjnej bo podobno tam znajdował się owy uzbrojony mężczyzna. Sam jestem ciekawy kto to będzie. Idziemy korytarze i widzę Capo Di Capi (szef wszystkich szefów). Już spodziewałem się kogoś z kim byłaby śmieszna zabawa a nie jego. Tego wielce mi bossa mafii. Pierdolony facet. Podobno jest jakiś taki chory więc no. Zobaczmy czy da się z niego trochę po naśmiewać.

Luciano

Już niewiem co mam myśleć. Strasznie się boję o nią. Nawet nie chce myśleć o tym że mogłaby tej cholernej operacji nie przeżyć. Słyszę kroki takie ciężkie kroki. Odwracam głowę w tamtą stronę i widzę kogo? Pierdolony psy. Ja zaraz wyjdę z siebie ta popieprzona pielęgniarka wezwała zapchlone kundle! Jak ja ją spodkam... To nic nie zrobisz bo nasze słońce by nam tego nie wybaczyło do końca naszych dni. Głos w głowie ma rację. Widziała by we mnie tylko potwora których jestem. Przyznaje się dużo ludzi zabiłem ale należało im się. Ci ludzie gwałcili, porywali, zabijali a także torturowali ludzi zwłaszcza kobiety. Te pso-stwory (czytaj policjanci) podchodzą do mnie pewnym siebie krokiem. Zaraz będzie zabawa. Zobaczymy czy po kilku minutach także będziecie tacy pewni siebie. Postanawiam wstać z tego jakże wygodnego krzesła i odwracam się do nich przodem. Krzyżuje ręce na piersi i nabieram pokerowej miny wypinając przy okazji pierś. Już widzę że mniej pewnym krokiem idą i oto chodziło.

- Aspirant Aron Crown a to młodszy aspirant Eric Clapton. Dostaliśmy wezwanie że Pan jest uzbrojony. Czy to prawda?

- Nie muszę się wam przedstawiać i tak dobrze wiecie kim jestem. Chyba znacie odpowiedź na te pytanie. - A myślałem że trochę są mądrzejsi ale cóż głupich nie sieją. Wiem że jestem przystojny ale żeby aż tak by inni mężczyźni się mną interesowali?

Ten cały Eric jest wysokim blondynem z niebieskimi oczami. Jego umięśnioną sylwetkę opina policyjny mundur. Wygląda na około 26 lat. Nie jest aż tak przystojny jak ja ale pewnie nie jedna łaska wchodzi mu do łóżka.

Eric

Tak jestem gejem i się z tym nie ukrywam. Mój znajomy z pracy mi się podoba ale niestety jest on żonaty. Gdy zostałem poinformowany że jedziemy do szpitala do jakiegoś uzbrojonego gościa wiedziałem że ten ktoś będzie mega przystojny. Nie moja wina że mam słabość do bardzo dobrze uzbrojonych mężczyzn zwłaszcza takich jak ten boss mafii. Jeśli miałbym możliwość się z nim spotykania codziennie to nawet bym łamał prawo dla niego. To jest mój wymarzony typ faceta. Wysoki, ciemne włosy, brązowe oczy i bardzo dobrze umięśniony. Myślę że warto by spróbować trochę poflirtować z nim.

°°°°°°°°°°

Dzisiaj trochę krótszy rozdział bo nie miałam motywacji pisać. Jak widać pisałam go na siłę dowodem są perspektywy osób których nie planowałam dawać. Na dodatek zaczęła się szkoła. Chodzę do ósmej klasy więc niestety będzie egzamin pisany i chciałabym się do niej dobrze przygotować więc będzie trzeba czekać dłużej na rozdziały. Nawet nie poprawiałam więc przepraszam za błędy.

Mafia BossOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz