Lisa Pov.
- NIE ! Nie będziemy robić tego w ten sposób - krzyknęłam.
- Ale czemu ? - Jungwon zapytał.
- Bo tak, koniec i kropka. Nasza wspólna piosenka nie będzie brzmiała jak przebój dla dzieci z karnawału w przedszkolu !!! - byłam mocno zirytowana.
- Dobra, poddaję się - chłopak siedzący naprzeciwko mnie uniósł ręce do góry w obronnym geście - to co proponujesz ?
- Myślałam o czymś takim - włączyłam plik który miałam na laptopie. Kiedy chłopak go posłuchał jego oczy się rozszerzyły.
- To jest świetne ! Sama to skomponowałaś ?
- Yep, w ciągu ostatniego tygodnia.
No właśnie w tamtym tygodniu Jungwon zaproponował mi napisanie wspólnej piosenki i od tamtego czasu luźno zaczęłam nad nią pracę, a teraz od trzech godzin siedzieliśmy w studuiu kłócąc się jak ona będzie brzmieć i o czym będzie.
- Dobra zrobimy po twojemu, ale przypomnę ci jeszcze, że nie mamy tekstu naszej piosenki.
- Ale to nie powinno być trudne, co nie ? - zapytałam.
- Zależy, jak masz wenę i wiesz konkretnie o czym chcesz pisać nie powinno pójść łatwo, gorzej jak nie masz żadnej z tych rzeczy. A na razie mamy tylko melodie.
- To co piszemy piosenkę o naszej przyjaźni, którą tylko ty pamiętasz ?
Jungwon chciał coś powiedzieć, ale nie dałam mu dojść do słowa.
- W takim razie chyba nie muszę tutaj być, napisz tekst, a jak skończysz to mnie zawołaj, bo bądź co bądź ja nic nie pamiętam co nie ? - zirytowałam się - Wiesz to chyba nie był dobry pomysł z tą piosenką.
- Lisa...
- Nie zaczynaj, Jungwon ja cię nie pamiętam, to twoje wspomnienia, nie moje, nie mogę pisać i śpiewać z uczuciem o czymś czego nie pamiętam.
- Przemyśl to Lisa, możemy napisać tekst o czymś innym - powiedział Jungwon.
- O czym ? - zapytałam stojąc z rękami opartymi na biodrach.
- Nie wiem, muszę pomyśleć...
- W takim razie pomyśl i daj mi znać - powiedziałam, zabrałam swoją torbę i wyszłam ze studia.
***
Kiedy dotarłam do dormu atmosfera nie była tam dużo lepsza. Hyun Bin, Soo Won i Yong Hwa siedziały w salonie, Nicole i reszty nie widziałam, ale mogłam wywnioskować, że się pokłóciły.- Co jest ? - zapytałam Yong Hwę siadając obok niej.
- Nicole się obraziła na Hyun Bin, Dong Mi wzięła jej stronę w kłótni o to, że powinna nam powiedzieć zwłaszcza na to, że ciągle jest rookie w tym świecie show biznesu.
- Daj jej trochę czasu, ja jutro z nią pogadam.
- A właśnie, jak tam idzie nagrywanie piosenki z Jungwonem - zapytała Soo Won.
- Źle - odpowiedziałam jednym słowem i westchnęłam - Nie powinnam się na to zgadzać, jak mam śpiewać o czymś o czym nie pamiętam ?
- Może spróbuj zapisać się na jakąś terapię czy coś w tym rodzaju. Słyszałam, że są doktorzy, którzy pomagają odzyskać utracone wspomnienia.
Już chciałam odpowiedzieć, że po moim trupie pójdę na coś takiego, gdy rozległ się dzwonek do drzwi. Wstałam z kanapy i poszłam żeby otworzyć.
Ku mojemu zdziwieniu za nimi stał Jungwon, był cały mokry bo kilka chwil temu zaczął padać mocny deszcz.
- Co ty tu robisz ? - zapytałam chłodno.
- Jestem tu bo zrozumiałem, że nie mogę dłużej ukrywać tego wszystkiego co do ciebie czuję Lisa. Prawda jest taka, że się zakochałem. Przez ten cały czas którego nie pamiętasz, a który spędzaliśmy razem zrozumiałam, że powinnienem powiedzieć ci wcześniej, bo teraz...
Spojrzałam na niego szeroko otwartymi oczami i pociągnęłam go za bluzę w moją stronę.
- Po prostu mnie pocałuj baranie - wyszeptałam patrząc mu w oczy.
Chłopak się uśmiechnął i zrobił to co mówiłam.
CZYTASZ
I still love you || Yang Jungwon
Fiksi Penggemar2 część "Crusch on you" Po tym jak grupa Lisy ma wypadek samochodowy, los dziewczyny stoi pod znakiem zapytania, co to będzie oznaczać dla jej kariery jako idolki i jak z tym wszystkim poradzi sobie Jungwon ? Start: 01.05.2022r. Koniec: ?