1. Jesteś adoptowanym czy biologicznym dzieckiem?
Kiedyś poznała pewnego mężczyznę który pracował w szpitalu. Zakochali się w sobie aż w końcu się ożenili a po paru miesiącach Akiko zaszła w ciąże. Wszystko układało się jak należy gdyby nie to, że tydzień przed terminem porodu jej mąż został zamordowany. Yosano urodziła dziecko postanawiając, że nigdy nie pozwoli aby coś się stało jej dziecku.
2. Pierwsze dni jako rodzic
Akiko nuciła cichuteńko kołysankę tuląc dziecko do piersi które powoli zaczęło zamykać oczy a ona po chwili przestała śpiewać i westchnęła zaczynając przeczesując palcami K.W-włosy dziecka przypominając sobie swoje pierwsze dni z dzieckiem.
Przez pierwsze dni nie radziła sobie za dobrze, ponieważ nadal nie była sobą po śmierci męża jednak dzięki swojej determinacji oraz słodyczom Rampo jak i jego wsparciu udało sié i teraz z dumą opiekowała się swoim małym dzieckiem.
Pocałowała niemowlę w czoło po czym zaczęła iść w stronę pokoju dziecka.
3. Jak zareagowali inni?
Każdy to o tobie wiedział, bo w końcu jak mogli nie widzieć rosnącego brzucha Akiko?
4. Jaką masz zdolność?
To był zwyczajny letni dzień a Yosano akurat kroiła sobie spokojnie marchewkę na rosół gdy nagle usłyszała jak coś upada i to coś zaczyna płakać. Od razu zostawiła nóż na blacie i pognała w stronę dziecka.
Kiedy tylko dotarła do salonu ( co zajęło jej jakieś 10 sekund ) od razu ujrzała jak jej dziecko płacze z rozciętą głową obok rogu stołu przez co kobieta zrozumiało, że jej dziecko po prostu uderzyło się bardzo mocno o róg stołu.
- Już tutaj jestem kochanie. - Powiedziała gdy trzymała już swoje dziecko na rękach kołysząc je lekko. - Już mamusia tu jest. - Mówiła i popatrzyła na dziecko które drobną rączką chwyciło się za ranę na głowie.
Wtem stało się coś niewiarygodnego, ponieważ gdy K.W-włosx dotknxłx swojej głowy i po pary sekundach spod ręki zaczęło się świecić morsko-zielone światła a dziecko z każdą sekundą uspokajało, po chwili światło zniknęło a K.O-oki zdjxłx rękę ze swojej głowy i Akiko otworzyła szerzej oczy nie widząc rany ani nawet żadnego śladu po nim!
- Co tutaj się właśnie stało?..-
Yosano T.I
Zdolność : Kaifuku ( Tłumaczenie : Zdrowienie )
Osoba posiadająca tą zdolność może uzdrawiać ranną osobę z jakichkolwiek chorób i ran nawet śmiertelnych. Kiedy posiadacz używa zdolności musi dotknąć daną osobę a aktywując zdolność na rękach posiadacza umiejętności pojawia się morko -zielona poświata, jednak ta moc ma swoje minusy jakim jest to to, że posiadacz musi po uzdrowieniu rannego lub chorego zjeść pożywny posiłek aby nabrać sił jeśli nie zje jedzenia po 10 uzdrowieniach będzie go boleć głowa jak i mięśnie lub może też zemdleć.
5. Pierwsze słowa
To się dział parę dni po tym jak okazało się, że T.I posiada zdolność. Akiko akurat czytała sobie w salonie książkę patrząc na bawiące się klockami dziecko, które obecnie zwaliło wieżę z czerwonych klocków.
- Biuum! - Krzyknęło szczęśliwe dziecko zwalając klocki na co Akiko się zaśmiała a K.W-włosx sporzałx na nią.
- No co? Lubisz bawić się klockami? - Zapytała a dziecko wyciągnęło w jej stronę ręce.
CZYTASZ
Bsd prefekcje rodzicielskie
FanfictionPostacie: Dazai Osamu Chyuua Nakahara Kunikida Doppo Atsushi Nakajima Ryuunosuke Akutagawa Edogawa Rampo Fukuzawa Yukichi Edgar Allan Poe Fyodor Dostoevski Akiko Yosano