Ten temat wzięłam do serduszka i połączyłam to z moją najdłuższą podróż jaką się wybrałam w tym roku. To był najlepszy tydzień wakacji jaki spędziłam. Na samą myśl w oku mi się łza zakręca, wierząc że znowu się spotkamy. Kocham was, wy moje żuczki wredne. A co do podpisu. Coś mi się poleciało i zamiast H wyszedł # xD. Moja nieuwaga, no mniejsza.
No i zapałka.
Do następnego adios👋