Rozdział po korekcie!Hej.... Nazywam się T/I i jestem poniekąd ciekawym człowiekiem który...
Czerpie radość z zabijania.
Stwierdzam ,iż można było by tak powiedzieć bo kto normalny zakopuje ludzkie zwłoki na środku nieznanej polany w samym samiusieńkim środku lasu....
No Ja a kogo się spodziewaliście
Więc tak... Mam 19 lat i chodzę do zwykłego technikum w samym środku niewielkiego zadupia.
Jestem pół Polką , pół Rosjanką więc mam ten swój charakterek.Nie mam przyjaciół ,no może jest jeszcze taka jedna... ale nie o niej teraz.
Z natury jak na pół Rosjankę-pół Polkę przystało jestem maniaczką wszelakiego alkoholu, pierogów i zgonowania przy monopolowych razem z moimi ziomalami.
Twierdzę że mam urojenia, bynajmniej może mam coś z głową bo gdy ostatnio byłam w moim ulubionym miejscu, czyli mrocznym lesie niedaleko starego poniemieckiego bunkru, to spotkałam coś... a raczej kogoś ,który swoją nietuzinkowym wzrostem i posturą nie przypominał normalnego mieszkańca naszej okolicy.
Wracając do mojego nudnego życia słowiańskiej dziewczyny...
_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Wracałam właśnie ze szkoły czując na sobie czyiś wzrok, przyspieszyłam kroku i w niecałe 3 minuty pojawiłam się w moim mieszkaniu.
Dochodziła właśnie godzina szesnasta trzydzieści ,więc to czas by udać się do lasu.
Ubrałam czarny golf, czarne spodnie z kieszeniami i czarną kurtkę . Nie obyło się również bez moich ulubionych skórzanych rękawiczek. Będąc gotowa założyłam również moje czarne glany, i zakluczając drzwi wyruszyłam w stronę lasu.
Po drodze skoczyłam do sklepu po coś do picia i już całkiem gotowa wyruszyłam na przygodę. Jak to zawsze w lesie dużo grzybiarzy, ale niepokoi mnie jedna rzecz.
Znowu ten sam typ...
Wysoki niczym wieżowiec, z czapką na głowie i beżowym płaszczem który wpasowywał się w całą jego kompozycję. Facet stał do mnie tyłem i na szczęście mnie nie widział. Dobra dość tej gadaniny i lecimy wykonać to po co tu przyszłam.
Ominęłam szerokim łukiem tego faceta i ruszyłam w stronę mojej ofiary która jak widać zbiera sobie grzyby.
Zaczaiłam się czując na sobie czyiś wzrok. Powolnym krokiem ,jak wąż boa skradałam się do dziewczyny, stawiając kroki jak profesjonalista.
Dziewczyna zauważyła mnie, po czym zaczęła uciekać w stronę wyjścia z lasu, ale byłam szybsza i ją powoli doganiałam. W połowie drogi, żeby urozmaicić pogoń zaczęłam nawoływać ją po Rosyjsku:
-Иди сюда ко мне- wykrzyknełam by ją mocniej wystraszyć
Dziewczyna spanikowała i wywaliła się o korzeń drzewa. Dobiegłam do niej i jedną ręką przycisnęłam mocno do runa leśnego. Gdy chciałam już wyciągnąć nóż, poczułam ból z tylniej części głowy i zemdlałam. Jedyne co zauważyłam przed omleceniem, to tego faceta pomagającego dziewczynie wstać.
-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
Wyszedłem sobie dzisiaj z mojego domu w lesie. Chodząc sobie po nim zauważyłem jakąś niedużą osobę, całą na czarno, czającą się na jakąś dziewczynę.
Osoba zaczęła podążać cicho w kierunku dziewczyny, a dziewczyna spanikowała- Nie dziwię się jej... Też na jej miejscu bym to zrobił widząc to coś.
Szybkim krokiem podążałem za nimi i zanim się obejrzałem dziewczyna została unieruchomiona przez nieznaną mi osobę.
Wziąłem jakiś badyl i z impetem walnąłem napastnika w łeb.
Ofiara krótko mi podziękowała i udała się szybkim krokiem do domu.
Odprowadziłem dziewczynę wzrokiem,a leżącej na runie leśnym dziewczynie powoli wracała przytomność.- Wezmę ją do siebie -Pomyślałem wyciągając chusteczkę, przykładając przesiąknięty materiał do twarzy pobudzającej się.
Ta chwilę protestowała i się wyrywała ale po krótkiej chwili padła, bo jakbym tego nie zrobił to by mnie zadźgała przy pierwszym możliwym trafię.
Wracając z dziewczyną pod pachą, myślałem sobie o tym jakże ciekawym dniu.
-----------------------------------------------------------------
Słów 800Witajcie moji drodzy! Jest to moja pierwsza książka mam nadzieję że się spodoba.
Rodziały będą w soboty lub niedziele co tydzień.
Widzimy się niebawem w kolejnym rozdziale.
CZYTASZ
†"𝕿𝖔 𝖘𝖎𝖊 𝖗𝖔𝖇𝖎 𝖈𝖔𝖗𝖆𝖟 𝖉𝖟𝖎𝖜𝖓𝖎𝖊𝖏𝖘𝖟𝖊†countrychumans x reader
Fanfiction~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Pewna zwykła osoba przypadkiem trafia do niesamowitego i niebezpiecznego świata.... Jak potoczą się jej losy? ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Czego nie będzie w książce: -Nie będzie shipów z główną bohaterką. -Nie będzie lemo...