18 :⁠,⁠-⁠)

44 5 6
                                    


Pov : Zsrr

Dzisiejszego dnia czuję się dużo gorzej niż zazwyczaj....oby nie zwiastowało to czegoś złego .

Wstałem mozolnie z kanapy i udałem się do kuchni w sprawie zrobienia śniadania.

Padło na tosty.

Po 10 minutach

-DZIECIAKI!! ŚNIADANIE!! - Wydarłem się jak najgłośniej, i po chwili usłyszałem tupot nóg z schodów.

Gdy cała gromada się zebrała zobaczyłem, iż T/i nie ma przy nas.

-Россиа zobacz gdzie jest t/i. -powiedziałem do syna udając że czuję się dobrze.

- okej папа.... Czujesz się dobrze?- powiedział lekko zmartwony , na co od śniadania oderwały się wszystkie pary oczu.

-Taak ... Czemu pytasz?- uśmiechnąłem się do niego sztucznie .

- a już nic nic... Idę po t/i zaraz wracam.

I poszedł , odprowadziłem go wzrokiem do schodów i przeniosłem spojrzenie na resztę dzieciaków.

- co się patrzycie. Wpierdalać puki gorące!!- Wydarłem się symfonicznie na co dzieciaki się uśmiechnely widokiem szczęśliwego ojca i zaczeły jeść.

Rosja przyprowadził jeszcze zaspaną T/i i razem zasiadliśmy do wspólnego jedzenia.

- Tato... O 17 mogę zrobić parapetówkę?? Przyjdą wszystkie kraje słowiańskie które cię znają.- poprosił Rusek.

-Pewnie, tylko muszę wtedy wódki dokupić.-sapnołem .

- weź czystą, i jakieś inne mocne.- uśmiechnął się do mnie jak najładniej potrafił.

- Dobra , tylko muszę już wyjeżdzać by zdążyć przed kolejkami. Żeby nie wykupili wszystkiego.

Wszyscy spojrzeli na mnie.

- Jakieś pytania? Nie to kurwa zajebiście.

I kończąc to zdanie ruszyłem w kierunku mojego motocykla.

Wsiadłem do niego, wsadziłem klucz do stacyjki, wyjechałem przed dworek i ruszyłem.

___________________________________

Licznik wynosił 200km/h....

                 ........

Za bardzo się rozpędziłem....

                   .....

Jechałem zbyt szybko...

                  ...

Zbyt szybko by zareagować na nagłe hamowanie samochodu przede mną...

             .....

Skręciłem w odrazu prawo.....

           ....

Wjechałem w duże drzewo z ogromną prędkością....

           • • •

Biały obraz przed oczyma i niemiłosierny pisk w uszach ...

                      • • •
    

Leżałem cały obolały gdzieś 20 metrów od motoru....

               •  •  •

Całe ciało kuło mnie okropnie.... Ból doskwierał w każdym najmniejszym ruchu palca.

†"𝕿𝖔 𝖘𝖎𝖊 𝖗𝖔𝖇𝖎 𝖈𝖔𝖗𝖆𝖟 𝖉𝖟𝖎𝖜𝖓𝖎𝖊𝖏𝖘𝖟𝖊†countrychumans x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz